Dino Hotić z wizytą u swojego kolegi z Pogoni Szczecin. Kibice mocno wkurzeni na zawodnika Lecha Poznań

Dino Hotić został ściągnięty do Lecha Poznań bez kwoty odstępnego z Cercle Brügge, ale kibice w momencie transferu byli bardzo pozytywnie nastawieni. Skrzydłowy z Bośni w lidze belgijskiej był w stanie pokazać jakość, dlatego fani liczyli, że to samo zrobi w PKO Ekstraklasie. Niestety jego forma odbiegała od ideału, a we wrześniu i marcu przyplątały się dwie kontuzje, które wykluczyły go już z 15 spotkań.

- Niestety, dłuższa przerwa w grze czeka Dino Hoticia. Bośniak na czwartkowym treningu doznał kontuzji mięśnia i musi poddać się zabiegowi, który zostanie przeprowadzony w poniedziałek. Sztab medyczny Lecha Poznań szacuje, że okres rehabilitacji skrzydłowego potrwa trzy miesiące - poinformował Lech Poznań w połowie marca.

Hotić aktualnie leczy kontuzję i czeka na powrót do zdrowia. Zagrać będzie mógł dopiero w przyszłym sezonie, dlatego ma dużo czasu na odpoczynek. Czas wolny spędza z Luką Zahoviciem, czyli zawodnikiem Pogoni Szczecin. Żona piłkarza "Portowców" udostępniła w mediach społecznościowych zdjęcie, na którym Zahović karmi jajecznicą Hoticia. Kibice Lecha Poznań są mocno wkurzeni i twierdzą, że to nie jest dobry czas na wrzucanie takich zdjęć. "Kolejorz" jest w mocnym kryzysie, dlatego piłkarze powinni być nieco bardziej uważni w social mediach.

Luka Zahović to najlepszy kolega Dino Hoticia. Piłkarze grali ze sobą w ośmiu zespołach - najwięcej w Mariborze i młodzieżowych reprezentacjach Słowenii. Na murawie spędzili razem ponad osiem tysięcy minut.

- To jest życie. Jeden przerżnął w ostatniej akcji na Narodowym, drugi siedzi w Poznaniu wiecznie połamany na sytym kontrakcie. A jednak znaleźli siły, by wspólnie karmić się jajecznicą. Kibice się wkur*****, rozpaczają nad brakiem mistrzostwa Polski, a kopacze się z nas śmieją - napisał Kevol, jeden z najbardziej znanych kibiców Lecha Poznań.