Leszek Jaźwiecki
Aktualizacja:
Finał Ligi Europy 2019 NA ŻYWO: Gdzie oglądać? O której transmisja?
Transmisję z finału Ligi Europy 2019 przeprowadzi Polsat Sport Premium 1 i TVP Sport. Pierwszy gwizdek piłkarze Chelsea i Arsenalu usłyszą o 21.00.
Finał w Baku będzie pierwszym, w którym zmierzą się ze sobą dwa kluby z tego samego miasta.
Jak wyglądała droga do finału obu drużyn?
- Arsenal
W drodze do finału, Arsenal w grupie zremisował tylko ze Sportingiem Lizbona, a poza tym odniósł pięć zwycięstw. Potem uporał się, nie bez problemów, z białoruskim BATE Borysów i francuskim Rennes, a w następnych rundach z SSC Napoli i Valencią. - Chelsea
Piłkarze Chelsea aby zagrać w Baku rozegrali 14 spotkań i żadnego nie przegrali. W fazie grupowej odnotowali ledwie jeden remis z węgierskim MOL Vidi Szekesfehervar. W półfinale wyeliminowali Eintracht Frankfurt dopiero w rzutach karnych.
Transmisję na żywo z dzisiejszego finału Ligi Europy znajdziecie w tym samym tekście kilka minut przed godziną 21.00.
Finał Ligi Europy 2019 NA ŻYWO: Chelsea i Arsenal dziś powalczą o Puchar
W Baku w szeregach Kanonierów zabraknie urodzonego w Armenii Mchitarjana. Jego ojczyzna jest w konflikcie z Azerbejdżanem o Górny Karabach i piłkarz uznał, że w Baku nie będzie się czuł bezpiecznie. Piłkarz również w fazie grupowej, kiedy Arsenal grał z Karabachem Agdam nie zdecydował się na wyprawę do Azerbejdżanu. Wydarzenie te sprawiły, że powstał pomysł, aby finał przenieść na Wembley, ale nie spotkało się z aprobatą futbolowych władz.
Nie wiadomo jak będzie z frekwencją na Stadionie Olimpijskim. O miejsca, które zajmą miejscowi fani nie ma się co martwic, gorzej z kibicami obu drużyn. Stadiony Arsenalu i Chelsea dzieli około 15 kilometrów, z Londynu do Baku trzeba przebyć ponad 4000 kilometrów. Koszty takiej wyprawy to roczny karnet na wszystkie mecze, więc zarówno odległość jak i cena podróży odstraszyła kibiców. Z puli blisko 50 tysięcy biletów dla gości z Wysp sprzedano zaledwie 12.
Nie oznacza to jednak, że kibiców nie czeka świetne widowisko. Dla Arsenalu to ostatnia szansa by awansować do przyszłorocznej Ligi Mistrzów. Kanonierzy w lidze zajęli piąte miejsce i tylko triumf w Baku da im przepustkę do najbardziej prestiżowych rozgrywek klubowych.
Michał Materla przed KSW 49
Piast Gliwice Mistrzem Polski
Czytaj treści premium w Dzienniku Zachodnim Plus
Nielimitowany dostęp do wszystkich treści, bez inwazyjnych reklam.