4 z 11
Poprzednie
Następne
Królowie strzelców Ekstraklasy. Jak potoczyły się ich losy?
Takesure Chinyama – najlepszy strzelec sezonu 2008/09 (19 bramek)
Z Legią Warszawa pożegnał się w 2011 roku. Wrócił do kraju, potem zagrał jeszcze w RPA, ale w 2016 roku dał się namówić trzecioligowcowi i dlatego przez chwilę mogliśmy obserwować go znów na polskiej ziemi w koszulce LZS Piotrówka. W lipcu postanowił wrócić do ojczyzny, by jako 35-latek pokopać w drużynie FC Platinum. Na dzień dobry oświadczył, że jest... zimbabwejskim Zlatanem. W pamiętnym sezonie 2008/09 po koronę króla strzelców Ekstraklasy sięgnął razem z Pawłem Brożkiem z Wisły Kraków.