Najpierw Rada Górnośląska, potem śląska partia [OPINIE]
Danuta Pietraszewska, poseł PO:
Do spraw regionalnych wolałabym nie mieszać polityki, a przede wszystkim nie chciałabym ich wikłać w typową działalność partyjną. To mogłoby spowodować większe straty, usztywnienie środowisk przychylnych Ślązakom choćby w uznaniu języka śląskiego, co jest sprawą ważną bez względu na przynależność partyjną. Zawsze sprawy regionu, związane z tożsamością, językiem, kulturą traktowałam w oderwaniu od partyjności. Obawiam się, że powstanie regionalnej partii wprowadziłoby więcej antagonizmów i konfliktów. Nie tylko w regionie. Nie są one nikomu potrzebne.