5 z 6
Poprzednie
Następne
Pięć wniosków po meczu Legia Warszawa - Zagłębie Lubin
Równa forma Kulenovicia
O ile gra zespołu, w porównaniu do pierwszych meczów, wygląda lepiej, to wciąż szwankuje skuteczność. Coraz bardziej prawdopodobne jest, że za zły stan ataku winę ponosi Sandro Kulenović. Vuković uparcie stawia na 19-letniego Chorwata, a ten poza dwoma golami strzelonymi w pierwszym tygodniu sezonu drażni swoją nieporadnością i jakby brakiem zrozumienia z kolegami. W Atenach podejmował złe decyzje, w Warszawie z Zagłębiem nawet nie musiał ich podejmować, bo zwyczajnie rzadko miał piłkę przy nodze. Mówi się, że piłka szuka dobrego napastnika. Kulenovicia chyba nie widzi. Nie bez powodu kolejny raz przy Łazienkowskiej żegnały go gwizdy kibiców.