Przemysław Drewniak
Aktualizacja:
W pojedynkach Podbeskidzia i GKS-u Tychy zazwyczaj nie brakuje emocji. Jesienią w Tychach padł remis 2-2 ©Lucyna Nenow / Polska Press
W pojedynkach Podbeskidzia i GKS-u Tychy zazwyczaj nie brakuje emocji. Jesienią w Tychach padł remis 2-2 ©Lucyna Nenow / Polska Press
PODBESKIDZIE BIELSKO-BIAŁA - GKS TYCHY RELACJA NA ŻYWO WYNIK
Drużyny z Bielska-Białej i Tychów mają ze sobą wiele wspólnego. Obie co roku nastawiają się na walkę o awans do Ekstraklasy, mają najnowocześniejsze stadiony na zapleczu Ekstraklasy i dysponują budżetami należącymi do jednych z najwyższych w lidze. Łączy ich też efekt końcowy, czyli brak przełożenia wszystkich tych elementów na sportowy sukces. W kolejnym roku, zamiast bić się o miejsca 1-2, Podbeskidziu i GKS-owi pozostaje wiosną już tylko walka o honor.
Stawką niedzielnego starcia w Bielsku-Białej będzie więc tylko lokalny prestiż i lepsza sytuacja w walce o jak najwyższe miejsce w ligowej tabeli. Podbeskidzie zajmuje w niej 5. pozycję i ma na swoim koncie o cztery punkty więcej od dziewiątego GKS-u.
Trener Krzysztof Brede podkreśla, że Góralom nie zabraknie motywacji w ostatnich kolejkach sezonu. - Działamy dalej, piłka jest taka, że trzeba do ostatniego meczu grać i nie pozwolę na to, żeby ktokolwiek pomyślał, że nie mamy już celu. Będziemy chcieli zająć jak najwyższe miejsce - zapewnił Brede po zwycięskim pojedynku z Puszczą Niepołomice (3-1).
Nastawieni na walkę o korzystny rezultat są także tyszanie. W środę GKS skromnie pokonał u siebie Bytovię Bytów (1-0), choć zwłaszcza w pierwszej połowie stworzył sobie multum okazji do zdobycia bramki. - Stwarzaliśmy sobie sytuacje z akcji, praktycznie ciągle wychodziliśmy sam na sam z bramkarzem. To była jedne z lepszych 45 minut odkąd gram w Tychach - przyznał kapitan GKS-u, Łukasz Grzeszczyk, który zaliczył zwycięskie trafienie.
Dodatkowym elementem motywującym gości może być fakt, że jeszcze nigdy nie udało im się pokonać Podbeskidzia w meczu o stawkę. W pięciu rozegranych jak dotąd spotkaniach Górale wygrali raz i aż czterokrotnie padał remis - często po emocjonujących, obfitujących w bramki pojedynkach. Tak jak jesienią, gdy w Tychach było 2-2. Bielszczanie prowadzili do przerwy dwiema bramkami, w końcówce sędzia podyktował dla nich rzut karny, a mimo tego nie potrafili wywieźć ze stadionu przy Edukacji kompletu punktów. I skoro obie drużyny nie mają już szans na walkę o wyższe cele, to liczymy, że sprawią nam chociaż równie emocjonujące widowisko.
PODBESKIDZIE BIELSKO-BIAŁA - GKS TYCHY TRANSMISJA NA ŻYWO
Tekstowa relacja LIVE z meczu Podbeskidzie Bielsko-Biała - GKS Tychy na dziennikzachodni.pl. Początek spotkania o godz. 17:45. Transmisja TV na kanale Polsat Sport Extra.
