Rafonix skazany za polowanie na "wykopka" w Piotrkowie. Sąd uznał, że to był samosąd
Sprawą zainteresował się Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych i to on powiadomił policję. Sąd Rejonowy w Piotrkowie, w osobie sędzi Renaty Folkman, uznał, że doszło do publicznego nawoływania do popełnienia przestępstwa.
„Czyn nosił znamiona chuligańskiego, ponadto z nieznanej przyczyny rości sobie pan prawo do wpływania na opinię publiczną i stwierdzania, że miał pan prawo uderzyć pokrzywdzonego” - zwrócił się do oskarżonego sąd w ustnym uzasadnieniu wyroku. „Chcę panu uświadomić, że nawet jeśli miał pan pretensje do pokrzywdzonego, to takie sprawy załatwia się drogą prawną. Natomiast to, co pan zrobił, to samosąd” - cytujemy za Ośrodkiem Monitorowania Zachowań Rasitowskich i Ksenofobicznych.
CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE