"Sanatorium miłości 5". Nowy sezon - to uczestnicy programu. Poznajcie nowych przebojowych seniorów
Asia, była modelka, przyjechała z Warszawy
Asia mieszka dzisiaj w Warszawie, do której przyleciała po 40 latach życia w Stanach Zjednoczonych. Z Polski wyjechała na zaproszenie ówczesnego chłopaka w 1981 roku, co było dla niej jak wygranie miliona dolarów. Początki w Ameryce, bez znajomości języka, były bardzo trudne. Podejmowała się wtedy wielu różnych prac: była m.in. modelką, współzałożycielką Teatru Chopina oraz właścicielką agencji pośrednictwa pracy. Stworzyła ponadto fundację pomagającą osobom z uzależnieniami. Przez pierwsze 20 lat mieszkała w Chicago, drugie 20 w Nowym Jorku. Jest mamą dwóch bardzo fajnych – jak sama podkreśla – synów.
Mimo nieprzeciętnej urody, życie jej nie rozpieszczało. Trudnych chwil doświadczyła już w dzieciństwie - miała ojca alkoholika, w jej domu nierzadko dochodziło do awantur i przemocy. Wychodząc za mąż była przekonana, że robi to z miłości, ale jej małżeństwo okazało się iluzją. W sumie przyjmowała zaręczyny trzy razy. I trzy razy się nie udało...
Jak wyznała w jednym z wywiadów, w życiu doświadczyła wielu traumatycznych doświadczeń - z agresją partnera, uzależnieniem od seksu i narkotyków włącznie. Pomogła jej terapia, która pozwoliła jej przekuć swoje bolesne doświadczenia w aktywne działanie na rzecz pomocy innym. Potem doszła do tego joga, medytacja; cztery razy odbyła duchową podróż do Indii.
Zależy jej na zdrowej relacji, pełnej zrozumienia i porozumienia. Szczególnie teraz, kiedy uważa, że ma jeden z najlepszych okresów w swoim życiu, funkcjonuje w zgodzie ze sobą. Chciałaby spotkać dojrzałego mężczyznę, który też szuka czegoś wyjątkowego i dobrze wie czego chce. Ciągle nie traci nadziei, że to się wydarzy...