Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów
5 z 15
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
Hala Stulecia we Wrocławiu...

UNESCO w Polsce. 14 obiektów na prestiżowej liście światowego dziedzictwa. Doszły Tarnowskie Góry

Hala Stulecia we Wrocławiu
Wpis w 2006 r. na podstawie kryteriów I, II i IV. Hala Ludowa we Wrocławiu została wpisana na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO pod swoją pierwotną nazwą, jako Hala Stulecia (Centennial Hall in Wrocław). Jest to nazwa znana powszechnie i stosowana przez badaczy architektury od chwili wzniesienia tej monumentalnej budowli do czasów obecnych. Jest to budowla przełomowa w historii architektury wykorzystującej żelazobeton. Wzniesiona została w latach 1911-1913 przez architekta Maxa Berga na terenach Wystawy Stulecia jako budowla wielofunkcyjna służąca rekreacji. Zbudowana na planie koła z czterema absydami, Hala mieści ogromną cylindryczną widownię na około 6000 osób. Wznosząca się na wysokość 23 metrów kopuła zwieńczona jest latarnią ze stali i szkła. Hala Stulecia jest rozwiązaniem pionierskim pod względem architektonicznym i inżynierskim, dokumentującym przenikanie się różnych wpływów we wczesnych latach XX wieku i stanowiącym zasadniczy punkt odniesienia dla dalszego rozwoju budownictwa w dziedzinie dużych konstrukcji zbrojonych.

Zobacz również

Alan Uryga: Musimy godnie zaprezentować się w Europie. Oby jako drużyna z ekstraklasy

Alan Uryga: Musimy godnie zaprezentować się w Europie. Oby jako drużyna z ekstraklasy

Alan Uryga: Musimy godnie zaprezentować się w Europie. Oby jako drużyna z ekstraklasy

Alan Uryga: Musimy godnie zaprezentować się w Europie. Oby jako drużyna z ekstraklasy

Polecamy

Wypadek samochodowy w Pawłowicach. Interweniował śmigłowiec LPR

Wypadek samochodowy w Pawłowicach. Interweniował śmigłowiec LPR

Sabalenka ujawniła strategię na finał ze Świątek w Madrycie

Sabalenka ujawniła strategię na finał ze Świątek w Madrycie

Sportowi bankruci. Tyson i Becker to nie Kurek czy Gortat

Sportowi bankruci. Tyson i Becker to nie Kurek czy Gortat