Zarzuty dla mamy Olusia, który wypadł z okna wieżowca w Toruniu. Prokurator: "To nie była chwila". Co grozi teraz 32-letniej kobiecie?
Jest prawdopodobne, że prokuratura po postawieniu zarzutów Ewie P. skieruje przeciwko niej akt oskarżenia. W takiej sytuacji matka Olusia stanie przed Sądem Rejonowym w Toruniu. Tutaj będzie mogła składać wyjaśnienia. Tutaj też przesłuchani zostaną świadkowie, lekarze, biegli.
Na razie cieszyć się można natomiast ze stanu zdrowia Olusia. Po upadku z 11. piętra chłopczyk trafił do pobliskiego szpitala dziecięcego. Wieczorem i w nocy z 19 na 20 września był przez kilka godzin operowany. Potem dziecko przez ponad tydzień utrzymywane było w stanie śpiączki farmakologicznej. Po wybudzeniu z OIOM-u przeniesiono Olusia na oddział ortopedii. Tutaj przeszedł dodatkowe zabiegi, był rehabilitowany i obserwowany. Do domu wrócił 25 października.
CZYTAJ TEŻ
Nowa data zamknięcia mostu Piłsudskiego! Ważne zmiany na toruńskich ulicach
Które miasta w Kujawsko-Pomorskiem znajdą się pod wodą wraz ze wzrostem poziomu morza?
Zarobki w Biedronce: podwyżki w 2020 roku