Autostrady A1 i A4 w woj. śląskim się zapadną? Oby nie...
Niby autostrada, a też się sypie. I to bardzo często, zbyt często...
Ruda Śląska
Od 3 lat drogowcy zachodzą w głowę skąd na autostradzie A4 pojawił się olbrzymi garb. Początkowo winą obarczali pobliskie kopalnie, ale ostatnio spuścili z tonu i teraz czekają na wyniki zleconej przez siebie ekspertyzy. To nie pierwsza usterka na rudzkim odcinku A4. Część z nich faktycznie spowodowało górnictwo (Kompania Węglowa przez 4 lata sądziła się z GDDKiA i ostatecznie w roku 2009 musiała zapłacić 6 mln zł). Na liście "do poprawki" znalazła się też źle wykonana dylatacja wiaduktu w dzielnicy Kochłowice.