5 z 40
Poprzednie
Następne
Boże Narodzenie w listopadzie – półki sklepowe uginają się od świątecznych ozdób. Komercjalizacja świąt czy ucieczka od szarugi?
Boże Narodzenie dziś to przede wszystkim biznes
- Wszyscy handlowcy starają się w tym czasie zarobić jak najwięcej. W związku z tym już od dobrych kilku lat wydłuża się czas komercyjnego przygotowania do świąt. Mówiąc przekornie, nim zgasną znicze na grobach naszych najbliższych, w świątyniach konsumpcji wszystko się zmienia – pojawiają się rekwizyty, gadżety związane z Bożym Narodzeniem, na stałe zagości tam też klimatyczna muzyka, która kojarzy nam się z tą „magią” świąt – zauważył dr Grzegorz Odoj w rozmowie z PAP.