Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów
2 z 2
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze. Po ostatnim zdjęciu przejdziesz na i.pl.
Poprzednie
Przejdź na i.pl
Przesuń w prawo aby przejść na i.pl
Rozmowa z Moniką Marcol, rybniczanką, która śpiewa w zespole...
fot. materiały producenta

Dawid Podsiadło i The Chance: Finał "X Factor"

Przed finałem jest więcej luzu

Rozmowa z Moniką Marcol, rybniczanką, która śpiewa w zespole The Chance
Jak idą wam przygotowania do sobotniego finału programu "X Factor"
Próby, próby i jeszcze raz próby (śmiech). Z tego względu, że każda z nas jest z innego miasta, to spotkałyśmy się dopiero w środę i od razu zaczęłyśmy ćwiczyć. Mamy świadomość, że to finał, ale mimo to jest większy luz niż wcześniej, bo udało nam się zajść tak daleko i z tego jesteśmy dumne. Nie nastawiamy się na żaden wynik.

Tatiana Okupnik w zeszłym tygodniu nazwała was "tygrysicami"... Z każdej dogrywki wychodziłyście obronną ręką.
To prawda, za nami cztery dogrywki, każda oczywiście była stresująca, ale tez pokazała, że potrafimy się zmobilizować i walczyć dalej. Zdaję sobie sprawę, może publiczność zwykle bardziej identyfikuje się z solistami niż z zespołami. Tutaj liczyła się determinacja, siła charakteru, nastawienie, by pokazać się z jak najlepszej strony.

The Chance to trzy zdolne dziewczyny, reprezentujące trzy różne miasta, czy zatem trzy razy więcej waszych sympatyków będzie dopingować was dzisiaj na widowni w warszawskim studio, gdzie odbędzie się finał "X Factor"?
Raczej nie (śmiech). Wszyscy mamy ograniczoną ilość wejściówek, ale na pewno na widowni znajdą się nasi najbliżsi. Zresztą wsparcie da się odczuć na każdym kroku, ze strony kolegów, koleżanek, znajomych ze szkoły. Moi nauczyciele też nam kibicują, kiedy jestem w szkole wypytują o program. To miłe. I mogę potwierdzić, że niezależnie od tego jak zakończy finał to chcemy z dziewczynami dalej współpracować jako The Chance.
Rozmawiała: Ola Szatan

sylwetka The Chance
Monika Marcol, uczennica I Liceum Ogólnokształcącego w Rybniku. Uczy się śpiewu u trzech różnych nauczycieli w Rybniku i Krakowie. Od roku należy do zespołu wokalnego ,,Panie i Panowie".
Agnieszka Latusek ma 25 lat. Mieszka w Tychach. Ma licencjat z pedagogiki specjalnej na Uniwersytecie Pedagogicznym w Krakowie. Wychowuje dwuletnią córeczkę - Hanię. Śpiewa od czasów szkoły średniej. W latach 2007-2010 uczęszczała na zajęcia wokalne do Ogniska Muzycznego. Od 1,5 roku występuje z Teatralną Grupą Wielozadaniową z Jaworzna.
Magda Adamiak, ma 23 lata i pochodzi z malowniczej, podkarpackiej wioski Bykowce. Studiuje edukację muzyczną na PWSZ w Sanoku. Śpiewa od dziecka. W szkole podstawowej brała udział w akademiach szkolnych. Ukończyła szkołę muzyczną w klasie akordeonu. Od 3 lat chodzi na prywatne zajęcia z emisji głosu. Pochodzi z rodziny amatorsko muzykującej.

Zobacz również

Małe pieski z wielkimi sercami do adopcji. To psie kruszynki ze schroniska w Poznaniu

Małe pieski z wielkimi sercami do adopcji. To psie kruszynki ze schroniska w Poznaniu

Kolejny rekordowy miesiąc w historii krakowskiego lotniska

Kolejny rekordowy miesiąc w historii krakowskiego lotniska

Polecamy

Słowacja - Polska: Porażka Biało-Czerwonych w przedostatnim sprawdzianie przed MŚ

Słowacja - Polska: Porażka Biało-Czerwonych w przedostatnim sprawdzianie przed MŚ

Podbeskidzie nie dało się Arce Gdynia, która kończyła mecz w dziesiątkę

Podbeskidzie nie dało się Arce Gdynia, która kończyła mecz w dziesiątkę

Kierowca zaparkował na cudzym ganku. Nietypowe zdarzenie w powiecie żywieckim

Kierowca zaparkował na cudzym ganku. Nietypowe zdarzenie w powiecie żywieckim