Kostaryka - Serbia 0:1 TRANSMISJA ONLINE. Gdzie oglądać w telewizji? TRANSMISJA TV NA ŻYWO. Kostaryka znów zaskoczy?

Dziękujemy za śledzenie naszej relacji LIVE i życzymy miłej niedzieli!

Spotkanie było bardzo wyrównane. W pierwszej połowie przeważała Serbia, natomiast w drugiej części spotkania po zdobyciu bramki zdecydowanie cofnęli się, co chciała wykorzystać Kostaryka. Jednak nie udało im się to i Serbia może cieszyć się ze zwycięstwa na inaugurację turnieju.

Koniec spotkania! Serbia świetnie rozpoczyna Mundial wygrywając z Kostaryką 1:0!

Po weryfikacji w systemie VAR żółtą kartką za uderzenie przeciwnika przy walce o pozycję ukarany został Aleksandar Prijović.

Zagotowało się teraz w polu karnym Serbii, ale teraz już po piłkarskich zdarzeniach. Bryan Ruiz nie zdołał czysto uderzył piłki, piłka trafiła jeszcze do Bolanosa, który był jednak na spalonym.

Starcie przy ławce rezerwowych Kostaryki pomiędzy asystentem reprezentacji Kostaryki, a Nemanją Matićem. Zagotowało się i doszło do rękoczynów. Jednak nikt nie został ukarany kartką.

Po rzucie rożnym dla Kostaryki z kontratakiem wyszła Serbia, ale w końcowej fazie Filip Kostić fatalnie zepsuł podanie do Prijovića.

W odpowiedzi bardzo mocne uderzenie Cristiana Gamboi z dalszej odległości, ale pewnie łapie piłkę Vladimir Stojković.

Do drugiej części spotkania arbiter dolicza co najmniej pięć minut.

Potężne uderzenie Kostića z okolic pola karnego, ale przeniósł piłkę niewiele ponad poprzeczką bramki Keylora Navasa.

Na boisku właśnie pojawia się stary znajomy z Legii Warszawa. Aleksandar Prijović wchodzi w miejsce Aleksandara Mitrovića.

Ależ mogła teraz odpowiedzieć Serbia drugą bramką! Po stracie piłki przez Kostarykę w środku pola, futbolówka została posłana do Mitrovića, który świetnie przyjął piłkę w polu karnym rywali, ale zbyt długo składał się do strzału i obrońca Kostaryki dopadł do piłki.

Serbia coraz bardziej cofnięta, to może się dla nich źle skończyć. Jednak jak na razie jeszcze radzą sobie ze zmasowaną ofensywą Kostaryki, która praktycznie nie stwarza sobie bramkowych okazji.

Bardzo defensywna zmiana w reprezentacji Serbii. Antonio Rukavina wchodzi w miejsce Dusana Tadića.

Serbia po zdobyciu bramki pierwszy raz zaatakowała, piłka została wstrzelona w pole karne Kostaryki, ale Keylor Navas przeszkodził w strzale Kostićowi zmieniając minimalnie tor lotu piłki.

No i ostatnia zmiana w Kostaryce. Za Davida Guzmana na murawie pojawia się Daniel Colindres.

Kostaryka wciąż bije głową w mur. Są w posiadaniu piłki, rozgrywają w środku pola, ale wciąż nie potrafią zbliżyć się do pola karnego rywali.

Mamy pierwszą zmianę w reprezentacji Serbii. Filip Kostić wchodzi w miejsce Adema Ljalića.

Bardzo dużo musiało kosztować to spotkania Marcosa Uranii, który musiał walczyć z rosłymi stoperami reprezentacji Serbii. Teraz w jego miejsce pojawia się Joel Campbell.

Chwilę temu żółtą kartką żółtą kartką został ukarany Branislav Ivanović za podcięcie rywala.

Koronkowa akcja Serbii, Milinković-Savić zagrał do Ljajića, ale ten nonszalancko zagrał piętą i Serbia straciła piłkę.

Po stracie bramki wreszcie Kostaryka przejęła inicjatywę. Jednak na razie nie potrafią przedostać się pod pole karne Serbów. Defensywa europejskiej reprezentacji jak póki co nie do złamania.

Pierwsza zmiana w tym spotkaniu. W zespole Kostaryki Christian Bolanos pojawia się w miejsce Johana Venagasa.

Właśnie po tym faulu Guzmana do piłki podszedł Aleksandar Kolarov i potężnym strzałem w swoim stylu niemal w samo okienko bramki Kostaryki otworzył wynik spotkania. Może teraz nam się rozkręci to spotkanie w Samarze! Kostaryka musi zaatakować!

GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOL!!!!!!!!!!!!!! Aleksandar Kolarov bezpośrednio z rzutu wolnego otwiera wynik spotkania w Samarze!!!

Mitrović teraz świetnie odebrał piłkę na połowie przeciwnika, chciał popędzić na bramkę Kostaryki, ale został sfaulowany przez Davida Guzmana, który został za to ukarany żółtą kartką.

Najlepsza akcja w tym meczu na zdobycie bramki! Cudowne prostopadłe podanie do Mitrovića, a ten w sytuacji sam na sam z Keylorem Navasem nie wykorzystał sytuacji. Kostarykański bramkarz popisał się cudowną interwencją!

Początek drugiej części meczu znacznie spokojniejszy niż pierwszej, Zawodnicy nie kwapią się zbytnio do atakowania bramki rywali.

No i zaczynamy drugą połowę spotkania!

Piłkarze obu zespołów są już ponownie na murawie, za moment początek drugiej części spotkania!

Koniec pierwszej części meczu w Samarze.

Po stracie piłki w środku pola przez Serbów futbolówka została od razu posłana do Marcosa Urenii, ten jednak był osamotniony pod polem karnym Serbii i akcja nie została wykorzystana.

Arbiter do pierwszej części spotkania dolicza co najmniej dwie minuty.

Świetne dośrodkowanie piłki w pole karne Kostaryki i uderzeniem przewrotką popisał się Sergej Milinković-Savić! Strzał jednak został oddany w środek bramki i mógł pewnie interweniować Keylor Navas.

Świetna zespołowa akcja Kostaryki. Piłka w ostatniej fazie trafiła do Francisco Calvo, ten oddał strzał z okolic pola karnego, ale piłka powędrowała obok bramki Stojkovića.

W pierwszej części meczu zdecydowanie najaktywniejszym zawodnikiem jest Marcos Urena. Teraz napastnik Kostaryki świetnie odebrał piłkę na własnej połowie.

Teraz swoich sił strzałem z dystansu próbował Marcos Urane, ale piłka po jego uderzeniu powędrowała bardzo wysoko nad bramką Serbów.

Na szczęście obaj zawodnicy już się podnieśli, można kontynuować grę.

Niebezpieczne zderzenie w środku pola Dusko Tosića i Johnnyego Acosty, obaj piłkarze padli na murawę

Mocne wstrzelenie piłki w pole karne po tym rzucie wolnym, ale świetnie interweniuje Keylor Navas piąstkując futbolówkę.

Faul na Tadiću z boku boiska na wysokości pola karnego Kostaryki, może być okazja dla Serbów.

Sergej Milinković-Savić wpadł w pole karne Kostaryki, odegrał do Tadića, ale ten pogubił się i kolejna akcja Serbów spaliła na panewce.

Chyba najlepsza okazja reprezentacji Serbii na zdobycie bramki w tym meczu. Świetnie zagrana piłka do Sergeja Milinkovića-Savića, ale ten źle przyjął sobie piłkę i nie mógł oddać już dobrego strzału. Słabe uderzenie pewnie złapał Keylor Navas.

Dusan Tadić zagrał piłkę w pole karne Kostaryki, ale zbyt mocno i żaden z graczy serbskich nie zdołał opanować tej piłki.

Pierwsza żółta kartka w tym spotkaniu. Za faul przy linii bocznej ukarany Francisco Calvo.

Dośrodkowanie piłki w pole karne Kostaryki, piłka kilkukrotnie została odbita głową przez zawodników obu drużyn, ostatecznie nie zrodziło się z tego nic groźnego.

Ofensywne podłączenie się do akcji przez Branislava Ivanovića, wstrzelił piłkę w pole karne Kostaryki, ale nie było nikogo, kto mógłby przeciąć dośrodkowanie.

Bardzo aktywny w pierwszych minutach spotkania jest napastnik reprezentacji Kostaryki, Marcos Urena. Teraz snajper próbował uwolnić się po prostopadłej piłce, ale obrońca Serbów zachował się kapitalnie nie dając dojść do piłki rywalowi.

W odpowiedzi Sergej Milinković-Savić, jego uderzenie jednak zablokowane i pewnie interweniował Navas.

Ależ miał teraz szanse na zdobycie bramki Giancarlo Gonzalez! Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego piłka trafiła idealnie na jego głowę, a on niepilnowany uderzył fatalnie, obok bramki.

Nieco uspokoiła nam się teraz gra. Zawodnicy obu zespołów zaczęli rozgrywać akcję w środku pola i zaskoczyć rywali akcją pozycyjną.

Teraz uderzeniem z dystansu chciał zagrozić bramce rywali Aleksandar Kolarov, ale całkowicie nie wyszedł mu ten strzał i piłka powędrowała daleko od bramki Kostaryki.

Pod polem karnym Serbii o górną piłkę walczył Marcos Urena, ale rośli obrońcy reprezentacji Serbii nie dali mu dojść do piłki

Rzut rożny z drugiej strony boiska. Jednak przeciągnięte dośrodkowanie i zmarnowana szansa Serbów.

Kolejna szansa Kostaryki, głową uderzał Giancarlo Gonzalez, ale w sam środek bramki i ponownie dobrze interweniował Stojković.

Świetny mecz na początku, w odpowiedzi kontratak Kostaryki, z piłką popędził Marcos Urana, ale za daleko wypuścił sobie piłkę i dobrą interwencją popisał się Vladimir Stojković.

Po rzucie rożnym piłka trafiła do Ljajića, ten jednak nie zdołał oddać groźnego strzału i ponownie zagrożenie zostało oddalone od pola karnego Kostaryki.

Serbia od razu z przytupem rozpoczęła spotkanie. Branislav Ivanović zagrał piłkę w pole karne rywali, ale obrońca Kostaryki wyjaśnił sytuacje wybijając piłkę na rzut rożny.

Pierwszy gwizdek senegalskiego arbitra Malanga Diedhioua, zaczynamy spotkanie!

Spotkanie Kostaryki z Serbią jest pierwszym starciem tych ekip w historii.

Zawodnicy są już na murawie, właśnie rozbrzmiewa hymn Kostaryki, a za moment również Serbii.

W tej grupie występują jeszcze reprezentacje Szwajcarii i Brazylii, ich spotkanie odbędzie się dzisiaj o 20:00 w Rostowie.

Piłkarze obu zespołów są już w tunelu prowadzącym na murawę Stadionu w Samarze, za moment rozpocznie się rywalizacja pomiędzy Kostaryką, a Serbią!

Bramki strzelać ma natomiast Bryan Ruiz. Jest to chyba najbardziej rozpoznawalny gracz z pola reprezentacji Kostaryki. Cztery lata temu w Brazylii ciągnął swój zespół do sukcesu, którym był ćwierćfinał mistrzostw świata. Dzisiaj ta drużyna chyba nie ma tak dużego potencjału, ale wtedy też nie była stawiana w roli faworyta nawet jeśli chodzi o wyjście z grupy.

Natomiast w reprezentacji Kostaryki bezkonkurencyjnie największą gwiazdą jest bramkarz Keylor Navas. Gracz Realu Madryt nie raz ratował swój zespół przed stratą bramki, bo defensywa południowoamerykańskiej drużyny często nie jest monolitem.

Na ławce Serbów zasiądzie natomiast Aleksandar Prijović, który jeszcze nie tak dawno z sukcesami występował w Legii Warszawa. Teraz snajper reprezentuje barwy greckiego PAOK-u Saloniki i również zdobywa bramki jak na zawołanie.

W składzie Serbów występować będzie między innymi Sergej Milinković-Savić, który jest jednym z najgorętszych "towarów" letniego okienka transferowego. Od jakiegoś czasu poluje na niego Real Madryt, ale rzymskie Lazio życzy sobie za Serba aż 100 mln euro!

Już za kilkanaście minut w Samarze rozpocznie się rywalizacja w grupie "E" piłkarskich mistrzostw świata. Reprezentacja Kostaryki, która była czarnym koniem mundialu z przed czterech lat zmierzy się z Serbią. Serbowie natomiast wracają na turniej tej rangi po ośmiu latach i teraz mają naprawdę mocną kadrę, która może pozwolić na wyjście z grupy. Na relację LIVE z tego spotkania zaprasza Państwa Bartosz Głąb!