![- Nie rozumiemy, na podstawie jakich kryteriów rząd...](https://d-art.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/28/be/60164cbd264cb_o_large.jpg)
Niedziela handlowa 31 stycznia na pół gwizdka. Większość sklepów w galeriach będzie nieczynna, w innych mogą być tłumy klientów
- Nie rozumiemy, na podstawie jakich kryteriów rząd wprowadza ograniczenia, które faworyzują jedne gałęzie gospodarki, a dyskryminują inne - pytają zbulwersowani przedstawiciele ZPPHiU, cytowani przez Retail Journal. - Jak mamy rozumieć, że pomimo oficjalnego zamknięcia centrów handlowych są one nadal otwarte? Funkcjonują w nich hipermarkety wielobranżowe sprzedające nie tylko artykuły spożywcze, czy higieniczne, ale też odzież, naczynia, obuwie oraz zabawki.
Równocześnie obok otwarte są sklepy z wyposażeniem domowym, drogerie, apteki a np. sklepy odzieżowe, obuwnicze, czy jubilerskie są zamknięte. Czy w supermarkecie w galerii handlowej panują inne warunki niż pozostałych sklepach? Dlaczego jesteśmy dyskryminowani? - dopytują.
Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE