5 z 6
Poprzednie
Następne
Niezaszczepieni nie będą mogli pracować? Takich radykalnych rozwiązań chcą pracodawcy
Pierwszy pomysł ma uzasadnienie w chęci chronienia pracowników przed narażeniem na zarażenie koronawisem. W przypadku pojawienia się ogniska zachorowań pojawiałoby się ryzyko stracenia ciągłości działania biznesu wskutek absencji chorych pracowników.
Zakaz wchodzenia niezaszczepionych do sklepów chroniłby z kolei całość społeczeństwa. O ile bez wizyty w restauracji, kinie czy siłowni można funkcjonować, o tyle wszyscy muszą robić zakupy. Zakaz wstępu dla niezaszczepionych miałby zapobiegać rozsiewaniu koronawirusa w placówkach handlowych i roznoszenia go między innymi narażonymi na zachorowanie klientami