Śląskie gangi Olsena, czyli... [GŁUPIE WPADKI PRZESTĘPCÓW]
6. A miał być mięsny jeż
Nawet w "Ocean's Eleven" nie wszystko zawsze idzie zgodnie z planem. W przypadku włamywaczy, którzy w maju tego roku próbowali obrobić sklep mięsny w Bytomiu, zawiodło rozpoznanie, a potem było już tylko gorzej. Najpierw nie udało się wejść od zaplecza, bo łom przegrał z metalowymi drzwiami. Rabusie postanowili, że do środka dostaną się przez małe okno obok drzwi. I dostali się, ale nie do mięsnego, tylko monopolowego, w dodatku całodobowego, z obsługą. Która oczywiście zawiadomiła policję.
Tak bywa, gdy nocą człowieka najdzie ochota na mięsnego jeża. Nie wiadomo, gdzie wyląduje.