Pomidorki koktajlowe nadziewane
Składniki:
12-20 pomidorków koktajlowych na gałązce
100 g twarożku, serka białego, naturalnego
100 g wędzonej makreli
1 łyżka posiekanego koperku
1 łyżka posiekanego szczypiorku
do smaku - sól, pieprz czarny świeżo mielony
ew. niewielka ilość śmietany
Sposób przygotowania:
Pomidorki odcięłam nożyczkami od gałązki starając się nie oderwać szypułek, ale to moja wizja że gotowe będą miały kapelusiki więc możecie je zwyczajnie oberwać. Dokładnie je umyłam i osączyłam. Z każdego pomidora ostrym nożem odcięłam cienki plaster razem z szypułką, odłożyłam na bok. Od spodu też odcięłam kawałek, ale dosłownie samą skórkę tak żeby pomidorek stał ładnie na talerzu. Środki pomidorków, same gniazda nasienne, wydrążyłam - można pomóc sobie końcem ostrego nożyka, malutką łyżeczką albo palcami. Trzeba to robić delikatnie żeby skórka nie popękała.
W miseczce roztarłam twarożek na gładką masę - można zmielić biały ser albo kupić serek typu śniadaniowego w kubeczku. Dodałam obraną z ości i skóry wędzoną rybę, posiekaną zieleninę i wymieszałam. Gdyby masa była zbyt sucha można dodać 1-2 łyżki śmietany. Doprawiłam pastę do smaku solą i pieprzem.
Przy pomocy malutkiej łyżeczki nadziałam pastą wydrążone pomidorki. Nakładałam czubato a wierzch przykryłam kapelusikami z odciętej części pomidora. Przy malutkich pomidorkach, takich na jednego gryza, lepiej kapelusiki pominąć a wierzch posypać tylko odrobinką ziół czy przypraw.
Takie nadziane pomidory ustawiłam na talerzyku, posypałam szczypiorkiem. Nie powinny stać zbyt długo więc przygotowujemy je nie wcześniej niż 1-2 godziny przed podaniem. Lepiej nie trzymać ich w lodówce bo pomidorki tracą smak.