Tomasz Tomczykiewicz musi odejść? Kolicja PO RAŚ czeka
Grzegorz Tobiszowski, poseł Prawa i Sprawiedliwości:
Z tego, co słychać w Warszawie, takie, a nie inne dymisje w rządzie wynikają z obaw przed kolejnymi niespodziankami, jakie mogą przynieść najbliższe dni. To oczywiście domysły - na razie faktem jest, że Tomasz Tomczykiewicz jest bardzo krytycznie oceniany za sytuację w górnictwie - za które odpowiadał - oraz za kondycję województwa śląskiego. Należało oczekiwać, że tak duży region będzie korzystał z jego wpływów i licznej reprezentacji w parlamencie oraz we władzach PO. Przecież był czas, kiedy Tomczykiewicz był w Platformie bardzo mocny. Niewiele z tego jednak wynikało - szansa, którą miał, nie została wykorzystana na szczeblu rządowym, zaś w sejmiku jego konto obarcza polityczna niestabilność, zmiany marszałków i koalicji. To wszystko odbiło się również na wizerunku Śląska. Żadną sztuką nie jest dziś kopanie Tomczykiewicza, widać natomiast, że jego pozycja - jako lidera pewnej formacji - to jednak koniec. MZ