MKTG SR - pasek na kartach artykułów
2 z 2
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze. Po ostatnim zdjęciu przejdziesz na i.pl.
Poprzednie
Przejdź na i.pl
Przesuń w prawo aby przejść na i.pl
Czy mówi Wam coś nazwa boeing 747-8? Tak, tak, to ten...

Tworzymy Śląskie: Śląskie stoi też technologią

Silniki lotnicze z Bielska Białej

Czy mówi Wam coś nazwa boeing 747-8? Tak, tak, to ten supernowoczesny samolot dalekiego zasięgu produkowany przez amerykańską firmę Boeing Company. To następca słynnego jumbo jeta, istny kolos. Ma ponad 76 metrów długości, skrzydła o rozpiętości prawie 70 metrów, waży ponad 211 tysięcy kilogramów i potrafi latać na wysokości 13,1 tys. metrów. Nie wszyscy wiedzą, że napędzany jest silnikiem General Electric GEnx, do którego elementy robi - uwaga! - bielska firma Avio Polska. Nad Białą powstają części stałej turbiny niskiego ciśnienia, dzięki czemu silnik jest cichszy, oszczędniejszy i trwalszy od dotychczasowych.

Parę lat temu w Bielsku-Białej wytworzył się wyjątkowo przychylny klimat dla rozwoju branży lotniczej. Przyczyniła się do tego rzesza specjalistów-konstruktorów, którzy doskonalili swoje szlify zawodowe w Bielskich Zakładach Szybowcowych. Po ich upadku założyli własne firmy zajmujące się produkcją nie tylko elementów dla lotnictwa, ale także samolotów, szybowców czy replik samolotów. Produkcję uruchomiła tu włoska firma Avio, robiąca m.in. elementy dla branży lotniczej. W 2009 roku specjaliści z bielskiej Avio Polska otrzymali wyłączność na projekt, model testowy, prototyp i produkcję części stałej turbiny niskiego ciśnienia. Niedługo później została uruchomiona warta 100 mln zł linia produkcyjna, która pozwoliła na wieloseryjną produkcję łopatek dyszowych do turbiny niskiego ciśnienia silnika Genx-2B, montowanej w latającym kolosie.

- To przyszłościowa inwestycja. Podpisaliśmy umowę, że przez 10 lat będziemy wyłącznym producentem tych elementów na świecie - mówił na łamach DZ Krzysztof Krystowski, ówczesny prezes Avio Polska. Dodawał, że branża lotnicza rozwija się na Podbeskidziu także dzięki współpracy z bielską Akademią Techniczno-Humanistyczną i Politechniką Śląską. Avio przygotowywało bowiem prototyp łopatki do boeinga, konsultując się z naukowcami z bielskiej ATH.

- Dla nas współpraca z firmą lotniczą to duże wydarzenie, bo tak wysokich technologii nie spotyka się w innych branżach - zwierzał się nam członek zespołu, dr hab. Władysław Jakubiec, kierownik zakładu metrologii i zarządzania jakością ATH.

Firma Avio, posiadająca zakład w Bielsku-Białej produkujący łopatki turbin i moduły do najnowszych silników boeinga, powstała na początku XX wieku we włoskim Turynie. W ubiegłym roku koncern General Electric sfinalizował przejęcie za 4,3 mld dolarów działu lotniczego firmy Avio, dostarczającej systemy i części lotnicze dla lotnictwa cywilnego i wojskowego.

Zobacz również

Barwny i roztańczony koncert muzyki cygańskiej w ostródzkim Amfiteatrze

Barwny i roztańczony koncert muzyki cygańskiej w ostródzkim Amfiteatrze

Koncert o kardynale Wyszyńskim na radomskim Idalinie. Gwiazdą Jerzy Zelnik [ZDJĘCIA]

Koncert o kardynale Wyszyńskim na radomskim Idalinie. Gwiazdą Jerzy Zelnik [ZDJĘCIA]

Polecamy

Zmiana pogody zaskoczyła nastolatki na jeziorze. Pomogli motorowodniacy

Zmiana pogody zaskoczyła nastolatki na jeziorze. Pomogli motorowodniacy

Podpalił swój dom w Myszkowie, bo był skonfliktowany z żoną

Podpalił swój dom w Myszkowie, bo był skonfliktowany z żoną

Oferta sieci handlowych na Dzień Dziecka. Same hity w gazetkach

Oferta sieci handlowych na Dzień Dziecka. Same hity w gazetkach