2 z 3
Poprzednie
Następne
Wracamy po 41 latach. Oni w DZ kreślili plany na życie
Pan Kazimierz chwali sobie spokojne i ciche życie na "starych śmieciach". Ubolewa, że dziś ludzie są zamknięci na innych
Pan Kazimierz chwali sobie spokojne i ciche życie na "starych śmieciach". Ubolewa, że dziś ludzie są zamknięci na innych