Wybory 2018: Kto jesienią będzie rządzić w Dąbrowie Górniczej, Sosnowcu, Bielsku-Białej i Gliwicach? SONDAŻ WYBORCZY
Wybory 2018: Sondaż wyborczy w Dąbrowie Górniczej
Zaskoczeniem może być słabszy wynik Zbigniewa Podrazy w Dąbrowie Górniczej (4 lata temu wygrał w I turze). 38 procent daje mu pewną drugą turę, a w niej pozycję zdecydowanego faworyta. Drugie miejsce? Kandydat PiS. W naszym zestawieniu jest nim poseł Robert Warwas. Ostatecznie partia wystawi w mieście Tatianę Duraj-Fert (PiS ogłosił to dopiero w ubiegłym tygodniu). Warwas nie jest na tyle rozpoznawalny w regionie, by tłumaczyć 37-procentowy rezultat własną pozycją polityczną. To renta partyjna, z której skorzysta również Duraj-Fert.
Gdyby wybory odbyły się dziś, nie poznalibyśmy zwycięzcy w pierwszej turze. Zaskakująco dobry wynik uzyskał bowiem w sondażu reprezentant PiS-u, poseł Robert Warwas. Dziś już wiadomo, że o fotel prezydenta z ramienia tej partii powalczy kobieta - Tatiana DurajFert. Czy uda jej się przekonać do siebie i swojej wizji miasta równie dużą część dąbrowian? To na razie jest sporą zagadką, a wiele zależeć będzie od formy prowadzonej kampanii. Andrzej Duda też miał przegrać z Bronisławem Komorowskim.