Zakup używanego auta. Oszustwa i sztuczki [GALERIA]
11. Wszystko działa, ale nie na pewno
Sprzedający nie wahają się dokonywać przeróbek, które zagrażają zdrowiu i bezpieczeństwu przyszłego użytkownika sprzedawanego samochodu. Za pomocą specjalnych, niewielkich urządzeń elektronicznych zwanych emulatorami kamuflują problemy z istotnymi podzespołami, takimi jak poduszki powietrzne, ABS, system stabilizacji toru jazdy, system kontroli trakcji czy filtr cząstek stałych. Dzięki emulatorom problemy nie są zgłaszane do systemu diagnostycznego i nie włączają się odpowiednie kontrolki na desce rozdzielczej. W uproszczonej wersji odpowiednie kontrolki łączone są z kontrolką ciśnienia oleju, by po zapaleniu się zgasły wraz z nią. Fachowiec albo dobry warsztat są w stanie wykryć emulatory i kombinacje z kontrolkami. O braku ABS-u czy poduszek powietrznych lepiej przekonać się jeszcze przed zakupem, podczas oględzin, niż podczas wypadku.