Złodziej! Tak nas widzą w ochroniarze w Media Markt [CO WOLNO OCHRONIARZOWI?]
Możesz zadzwonić na 997 i poprosić o pomoc
Rozmowa z asp. Sebastianem Fabiańskim, z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach
Jak się zachować, kiedy w sklepie podchodzi do nas ochroniarz i domaga się przeszukania nas i naszych rzeczy?
Jeśli prosi grzecznie, to oczywiście możemy do jego prośby się przychylić. Jednak pamiętajmy, że jest to tylko nasza wolna wola. Zgodnie z ustawą o ochronie osób i mienia z 1997 roku, pracownik firmy ochroniarskiej czy odpowiedniej komórki w innej firmie - nie ma prawa do przeszukania torby, plecaka, ubrania. Są to czynności zarezerwowane tylko i wyłącznie dla policji i podobnych służb.
Czyli wzywamy policję i czekamy na jej przyjazd?
Tak naprawdę zwykle robi to na prośbę klienta ochrona. Ale oczywiście możemy także zadzwonić sami. Pracownik ochrony ma prawo zatrzymać osobę, którą podejrzewa o kradzież aż do czasu przyjazdu funkcjonariuszy. Ci na miejscu wykonują już dalsze czynności.
Czasami na przyjazd policji trzeba dość długo czekać...
Zawsze staramy się, aby ten czas był jak najkrótszy, ale nie zawsze jest to tylko pięć minut. Wszystkie wezwania są dla nas równie ważne i traktujemy je niezwykle poważnie. Jednak jeśli jest wezwanie do zdarzenia, gdzie występuje zagrożenie zdrowia lub życia ludzkiego, to ono ma priorytet. Podobnie zresztą jest również we wszystkich innych służbach.