Zmarł były mistrz świata na żużlu Gordon Kennett. Miał siedemdziesiąt lat. Żałoba w środowisku brytyjskiego i międzynarodowego żużla

Przykre informacje nadeszły we wtorek z zachodniej Europy. W Wielkiej Brytanii w wieku 70-lat zmarł były angielski żużlowiec Gordon Kennett. O śmierci sportowca poinformowano na oficjalnej stronie brytyjskiego speedwaya poprzez wpis na twitterze.

,,Z głębokim smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci byłego zawodnika nr 2 na świecie, Gordona Kennetta w wieku 69 lat. Przesyłamy nasze kondolencje i najlepsze życzenia rodzinie i przyjaciołom Gordona w tym bardzo smutnym czasie''

– napisały wyspiarskie władze ,,czarnego sportu.

Brytyjczyk przez prawie ćwierć wieku rywalizował z najlepszymi na torze żużlowym, na której ścigali się również jego przodkowie jak i bracia: Dave i Brian. Obecnie żużel uprawia bratanek Gordona Kennetta.

Legenda żużla urodziła się 2 września 1953 r. w Anglii. Żużlowiec przez większość kariery reprezentował barwy Eastbourne Eagles. Podczas jazdy na motocyklu walczył również dla Oxford Rebels oraz Wolverhamton Wolves. Rozbrat ze sportem zakończył w 1993 roku. Talent brytyjczyka został zaprezentowany w latach 70, w których odnosił największe sukcesy.

W 1978 w parze Malcolmem Simmonsem na torze w Chorzowie został mistrzem świata par. Za plecami Wyspiarzy znalazły się ówczesne gwiazdy na czele z sześciokrotnym indywidualnym mistrzem świata Nowo Zelandczykiem Ivanem Maugerem czy trzykrotnym IMŚ Duńczykiem Ole Olsenem. W tym samy roku wywalczył srebro indywidualnie. Przegrał jedynie z... Olsenem. Do kolekcji dołożył krążek w tym samym kolorze, ale w rywalizacji drużynowej. Czwarty medal zdobył trzy lata później również z kolegami z reprezentacji.

Do końca życia zachwycała go motoryzacja.Po skończonej karierze na początku lat 90. XX wieku zajął się pracą mechanika. W ostatnich latach często odwiedzał brytyjskie obiekty, kibicując wraz ze swoimi najbliższymi.