Odwiedziliśmy galerię artystyczno-rękodzielniczą, w której z sercem, duszą i ogromną pasją tworzone są wszelkie wyroby rękodzielnicze - biżuteria, ubrania, dodatki do odzieży. Jednak wśród wszystkich wspaniałości, które zobaczymy pod adresem św. Anny 11/4, dominuje jeden, czarny jak węgiel akcent z wielkimi białymi ślepiami. Brzmi znajomo? Oczywiście, w Kryska Designe nastąpiła prawdziwa bebokowa inwazja.
Ewa Kapias jest prezeską stowarzyszenia rękodzieła "Manufaktura Kryska Designe", jak sama twierdzi w ostatnim czasie jej życie zdominowały beboki. Te słowa bez trudu znajdują potwierdzenie w rzeczywistości, bowiem w galerii, którą prowadzi na katowickim Nikiszowcu zewsząd spoglądają na nas małe, czarne stworki.
- Bebok jest naszym dobrem regionalnym. Każdego Ślązaka straszyli w dzieciństwie bebokiem, mnie również, chociaż niekoniecznie to działało (śmiech). Natomiast bebok w terminologii śląskiej występował wśród plejady różnych innych gwiazd - Skarbka, strzygi, heksy, ale to właśnie on jest nam najbardziej bliski. W Polsce jeździła czarna wołga bez klamek, a u nas był bebok, który załatwiał wszystkie funkcje, których rodzice nie potrafili uzyskać od swoich dzieci - tłumaczy Ewa Kapias.
Historia beboków choć długa, tak naprawdę swój renesans przeżyła dzięki katowickiemu artyście Grzegorzowi Chudemu. Dzisiaj trudno wyobrazić sobie stolicę województwa bez towarzystwa stworków.
- W pewnym momencie za sprawą pana Grzegorza Chudego i jego córki, powstał projekt plastyczny i ten bebok pojawił się na papierze, na obrazkach, a później już się to tak potoczyło, że zaczęliśmy współpracować. Wtedy zaczęłam szyć beboki - mówi Ewa Kapias.
Beboki uszyte ręką pani Ewy stają się prezentami dla najbliższych, ukochanymi maskotkami dzieci. Mogą być małe, duże - wszystko zależy od potrzeb klienta.
- Beboki to stworki, które przyjmują przeróżne postaci. Czasami jest to postać pielęgniarki, czasami to hrabia Dracula w trumnie, a czasami to hobbit. Wszystko, co można zamarzyć - dodaje właścicielka Kryska Designe.
Największy bebok, którego uszyła właściciela Kryska Designe jest dzisiaj symbolem drużyny hokejowej Naprzód Janów Katowice. Pani Ewa stworzyła także m.in. lalki teatralne - Elskę i Jorgusia, którzy są bohaterami sztuki teatralnej wystawianej przez Teatrtrip - podróże ze sceną. W ostatnim czasie za sprawą posłanki Ewy Kołodziej, stworki Truda i Alojz, uszyte przez artystkę z Nikiszowca, zadebiutowały w polskim Sejmie.
Nie przeocz
- Miasta woj. śląskiego na pocztówkach sprzed ponad 100 lat! Zobaczcie te unikaty
- Oto najlepsze technika w Śląskiem. Tu warto się uczyć. Sprawdź!
- Śląsk brudny i czarny jak węgiel? Giszowiec zaprzecza krzywdzącym stereotypom. Zobacz
- Ogrody Kapias zachwycają o każdej porze roku. Jak tam pięknie! Zobaczcie zdjęcia!
Musisz to wiedzieć
POLITYCY jako dzieci
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?