W jednej ze szkół podstawowych powiatu bielskiego trwała dyskoteka. Podczas, gdy dzieci bawiły się w najlepsze, jeden z ich rówieśników wpadł na pomysł szybkiego i łatwego zdobycia łupów. Wdarł się cichaczem do szatni i przeszukał kurtki uczniów. Skradł aż pięć telefonów komórkowych i odtwarzacz MP4.
Nauczyciele natychmiast zaalarmowali stróżów prawa o kradzieży. Policjanci nie mieli większych problemów z ustaleniem złodzieja, który jako jeden z pierwszych opuścił szkolną zabawę. 10-latek przyznał się do kradzieży i wskazał miejsce, gdzie ukrył łupy. Policjanci odnaleźli skradzione telefony i odtwarzacz w opuszczonym budynku, niedaleko miejsca zamieszkania nieletniego. O jego dalszym losie zadecyduje sąd rodzinny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?