Anons o sprzedaży dziecka mieszkanka Bielska-Białej zamieściła na jednym z portali internetowych w październiku ubiegłego roku. "Jestem w ciąży. Termin porodu mam na grudzień. Sprzedam dziecko rodzicom, którzy nie mogą mieć dzieci" - napisała. Zauważył je internauta, który powiadomił prokuraturę w Tychach. Kobieta podała w ogłoszeniu numer telefonu, dzięki czemu policja szybko trafiła na jej ślad.
Kobieta w śledztwie tłumaczyła swój czyn trudną sytuacją rodzinną. Po urodzeniu zrzekła się dziecka, które zostało skierowane do adopcji. Prokuratura Rejonowa w Tychach postawiła jej zarzut czynienia przygotowywań do handlu ludźmi. Grozi za to kara od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.
Oskarżona odpowiadała z wolnej stopy. W piątek była nieobecna na rozprawie. Złożyła wniosek o dobrowolne poddanie się karze - półtora roku więzienia w zawieszeniu na trzy lata. Przychyliły się do niego zarówno Prokuratura Rejonowa w Tychach, jak i bielski sąd. PAP
* CZYTAJ KONIECZNIE:
NAJBOGATSI I NAJBIEDNIEJSI POSŁOWIE Z WOJEWÓDZTWA ŚLĄSKIEGO - ZOBACZ KONIECZNIE
TOP 14 poszukiwanych przestępców w woj. śląskim ZOBACZ ICH TWARZE
*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera
Ciekawostka! Jedno z miast woj. śląskiego odbudowało swoje średniowieczne mury! [ZDJĘCIA]
Mieszkańcy kontra górnicy - wojna w Bytomiu o fedrowanie. KTO MA RACJĘ?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?