Pracownica sądu odebrała informację, że w budynku została podłożona bomba. Na miejsce skierowane zostały policyjne radiowozy oraz służby ratunkowe, w tym straż pożarna, pogotowie ratunkowe, energetyczne i gazowe.
Zanim policyjni pirotechnicy mogli przystąpić do sprawdzenia budynku, z jego pomieszczeń ewakuowano 190 osób. Po przeglądzie wszystkich zakamarków sądu pirotechnicy nie ujawnili materiału wybuchowego.
W tym samym czasie kryminalni rozpoczęli poszukiwania sprawcy fałszywego alarmu. Wczoraj "bombowy żartowniś" został zatrzymany. Okazał się nim 26-letni mieszkaniec Piekar Śląskich. W jego domu policjanci znaleźli dowody świadczące o tym, że to on jest sprawcą alarmu. Mężczyźnie grożą 3 lata więzienia. O jego dalszym losie zdecyduje prokurator.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?