28-letni mieszkaniec Dąbrowy Górniczej miał być w więzieniu, a jeździł bez prawa jazdy z narkotykami w kieszeni

Wywiadowcy Komendy Miejskiej Policji w Dąbrowie Górniczej patrolowali okolice ulicy Legionów Polskich. Tam zauważyli samochód, którego kierowca na ich widok gwałtownie ruszył. Stróże prawa natychmiast zatrzymali do kontroli osobowego volkswagena. Po podejściu do samochodu okazało się, że kierującym jest znany im 28-letni mieszkaniec Dąbrowy Górniczej.

Po sprawdzeniu w policyjnych systemach informatycznych okazało się, że pechowy kierowca nigdy nie miał prawa jazdy i jest poszukiwany przez Sąd Okręgowy w Katowicach. Mężczyzna ma na koncie wyrok blisko dwóch lat pozbawienia wolności za przestępstwa narkotykowe. Policjantom dało to do myślenia.

- Sprawdzili dąbrowianina i w kieszeni jego spodni ujawnili 16 działek suszu marihuany. Dla kierującego podróż zakończyła się w komendzie policji, gdzie spędził noc i usłyszał zarzuty posiadania narkotyków - informują dąbrowscy policjanci.

Mężczyzna trafił już do zakładu karnego, gdzie będzie odbywał zasądzoną wcześniej karę. Poczeka tam, by po raz kolejny stanąć przed sądem. Za posiadanie środków odurzających grozi mu dodatkowy rok więzienia.