"A miało być jak we śnie” to trzeci utwór z albumu Artura Rojka zatytułowanego „Kundel”. W nowym singlu pojawił się gość specjalny – Taco Hemingway.
- W piosence pojawia się fragment krytykujący hip hop, ale nie oznacza to, że krytykuję ten gatunek generalnie. Mam swoich faworytów, i na świecie i w Polsce - hip hop nie jest mi obojętny i nigdy nie był - tłumaczy Artur Rojek.
- Kiedy kończyliśmy płytę wiedziałem, że to jeden z najmocniejszych numerów, jaki udało nam się stworzyć. Powstał bardzo mocny tekst, idealnie oddający ideę Kundla, tej zwykłości, w sposób konkretny, ale nie nazbyt dosłowny. Dzięki temu każdy z nas może tę historię odczytywać na swój sposób - mówił Artur o utworze "A miało być jak we śnie”.
Reżyserem teledysku „A miało być jak we śnie” jest Kuba Michalczuk, natomiast autorem zdjęć Maciek Ryter.
- Gdy zostałem zaproszony do projektu i to dla takiego artysty jakim jest Artur wiedziałem, że będzie to proces niezwykły. Mimo ekstremalnie krótkiego czasu na realizację nie chcieliśmy szukać kompromisów jakościowych - wspomina Kuba Michalczuk.
- Dlatego metaforyczną ucieczkę nagraliśmy na taśmie filmowej 16mm przy użyciu jednego ujęcia (mastershota). Sam Artur Rojek niesamowicie mi zaimponował zaangażowaniem, skromnością i niezwykłą energią. W dniu zdjęć przebiegł kilka kilometrów sprintem, padał na ziemię i mam wrażenie, że mógłby to robić jeszcze kilka dni tylko po to, aby poruszyć widza autentycznością tego, co pokazuje przed kamerą - dodaje reżyser.
"Kundel" po sześciu latach od debiutu solowego
Niemal 6 lat po premierze solowego debiutu, dyrektor artystyczny OFF Festivalu, wydał drugą solową płytę. Na premierę albumu "Kundel" wybrał dość szczególną datę i z pewnością dla niego szczęśliwą datę, piątek, 13 marca.
- Dlaczego kundel? Kundel to dla mnie ktoś pozornie mało ciekawy z ukrytym skarbem wewnątrz. Często wydaje się jakby prowadził szare i mało interesujące życie. Specjalnie nie błyszczy i ma widoczne wady, ale wcale się tego nie wstydzi. Woli to, niż być dla siebie obcym. Kundel budzi tęsknotę za prostym życiem, docenianiem tego, co się ma i akceptację siebie takim, jakim się jest – bezwstydnie i odważnie – mówi Artur Rojek.
Artur Rojek postawił na współpracę z tymi sami twórcami, co przy albumie „Składam się z ciągłych powtórzeń”, ale w zupełnie nowej odsłonie. Za brzmienie odpowiada producent i kompozytor Bartosz Dziedzic (nagrodzony m.in. w 2019 roku Fryderykiem za album Dawida Podsiadło), natomiast w warstwie lirycznej Rojka ponownie wsparł Radek Łukasiewicz (ex-Pustki, Bisz/Radex).
Do tej pory ukazały się dwa single z płyty „Kundel”: „Sportowe życie” i „Bez końca”.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Tak wygląda teraz Katherine Kelly Lang, czyli Brooke z serialu "Moda na sukces"
- Tak w młodości wyglądała Magda Gessler. Była prawdziwą pięknością [zdjęcia]
- Andrzej Duda we francuskiej telewizji. Apeluje o więcej pomocy dla Ukrainy
- Mężczyzna zatrzymany przed domem Rihanny. Nie uwierzysz, co chciał zrobić!
Polecane oferty
Dz PMM