Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

4-miesięczny Krzyś nie żyje. Kto winien śmierci dziecka w szpitalu w Częstochowie?

Bartłomiej Romanek
Kto jest winny śmierci 4-miesięcznego Krzysia z Częstochowy, który kilka tygodni temu zmarł w szpitalu na Parkitce? Jego ojciec, oboje rodziców, a może zawinili lekarze lub pracownicy opieki społecznej? Choć od tragedii minęły dwa miesiące, w tej sprawie pojawia się więcej pytań niż odpowiedzi.

Przypomnijmy: 6 marca pogotowie ratunkowe zostało wezwane do mieszkania przy ulicy Przemysłowej. Krzyś był już nieprzytomny, konieczna była reanimacja. Dziecko nie miało żadnych śladów pobicia. Zabrano je do szpitala na Parkitce.
W szpitalu lekarze stwierdzili ciężkie obrażenia głowy, które mogą być następstwem pobicia. - Dlatego zawiadomiliśmy o tym prokuraturę. Niestety stan chłopca nadal jest krytyczny - tłumaczyła Magdalena Sikora, rzeczniczka prasowa szpitala.

Prokuratura zaraz po zawiadomieniu ze szpitala, zatrzymała ojca. Postawiono mu zarzut spowodowania ciężkiego uszkodzenia ciała. Mężczyznę tymczasowo aresztowano.

Miesiąc później chłopiec zmarł. Wydawało się, że prokuratura jest bliska zakończenia śledztwa, tymczasem wyniki sekcji zwłok powodują, że sprawa jest skomplikowana i trudno jednoznacznie powiedzieć, co było przyczyną śmierci chłopca.

Według pierwszej opinii przyczyną śmierci było ustanie oddychania będące efektem zachłystowego zapalenia płuc. Druga opinia lekarska oparta na badaniach laboratoryjnych i obrazowych (RTG) wykazała, że dziecko nie miało zapalenia płuc. Co było więc przyczyną śmierci? Według biegłych krwawienie mózgu, ale trudno określić, co je spowodowało.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!