MKTG SR - pasek na kartach artykułów
3 z 6
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
Powszechna i kartkowa...

75. rocznica wybuchu II wojny światowej: Wrzesień 1939 na Śląsku? Nie wiemy o nim nic

Powszechna i kartkowa

Mobilizację powszechną zarządził prezydent Rzeczpospolitej Polskiej Ignacy Mościcki w porozumieniu z właściwymi ministrami dopiero 30 sierpnia 1939 roku, a jej pierwszy dzień wyznaczono na 31 sierpnia. Była to mobilizacja jawna. Obwieszczenia pojawiły się w miejscach publicznych, w prasie i radiu.
Dotyczyła wszystkich mężczyzn bez względu na wiek, kategorię zdrowia i rodzaj broni (służby), którzy otrzymali białe karty mobilizacyjne bez czerwonego pasa, oraz posiadaczy kart kolorowych, niezmobilizowanych wcześniej. Na stronie drugiej tej karty było napisane, gdzie należy się zameldować oraz co zabrać ze sobą.

Zanim zarządzono jawną mobilizację powszechną, realizowano tzw. mobilizację alarmową. Utajniona mobilizacja alarmowa (kartkowa) rozpoczęła się w marcu 1939 roku. Polegała na powoływaniu imiennym rezerwistów, często stawiennictwu z końmi i pojazdami mechanicznymi. Wcześniej ich karty mobilizacyjne zdeponowane były w starostwach i posterunkach policji, a w momencie mobilizacji starostowie i komendanci policji dostarczali je zainteresowanym.
Była to tzw. mobilizacja cicha albo kartkowa, ponieważ odbywała się tzw. systemem kartkowym, w którym poszczególne grupy oddziałów oznaczone były odpowiednimi kolorami. I tak: grupa zielona była mobilizowana najszybciej. W jej skład wchodziły jednostki przygraniczne stacjonujące na wschodzie, zachodzie i północy kraju. Obejmowała KOP, Straż Graniczną i Policję Państwową.
Grupa czerwona obejmowała wielkie jednostki piechoty na granicy wschodniej, niebieska - jednostki piechoty stacjonujące na granicy z Niemcami,
żółta stanowiła odwód osłony i obejmowała większość jednostek kawalerii, oddziały pozadywizyjne oraz część oddziałów piechoty, stacjonujących w głębi kraju, przeznaczonych do wzmocnienia w II rzucie osłony dowolnej granicy.
Ostatnia grupa czarna to Korpus Interwencyjny, przeznaczony do wzmocnienia sił w strefie zagrożonej granicy.

Ilu ich było?
Według szacunków, do wojska miało stawić się około 1 mln 350 tysięcy żołnierzy. Faktycznie udało się zmobilizować 900 tysięcy. A jak w tym czasie przedstawiał się potencjał ludzki przeciwnika? Statystyki mówią, że
armia niemiecka liczyła około 1 mln 850 tysięcy, armia ZSRR wykorzystana w roku 1939 to ok. 1 mln 500 tys. Nasi sojusznicy Francja i Wielka Brytania dysponowali większym niż Niemcy potencjałem, lecz wymagał on dopiero zmobilizowania. Ich szybka odsiecz nie była realna.

Zobacz również

W Radomiu na wakacje będzie nowy rozkład jazdy autobusów. Mniej kursów

W Radomiu na wakacje będzie nowy rozkład jazdy autobusów. Mniej kursów

Mistrz, mistrz, Trefl Sopot - niosło się na molo!

Mistrz, mistrz, Trefl Sopot - niosło się na molo!

Polecamy

Lubisz targi staroci? GIS ostrzega przed zagrożeniem. Pluskwy to istna plaga

Lubisz targi staroci? GIS ostrzega przed zagrożeniem. Pluskwy to istna plaga

KAS przejęła 1300 kg nielegalnego tytoniu w Żorach. Przemytników złapano na A1

KAS przejęła 1300 kg nielegalnego tytoniu w Żorach. Przemytników złapano na A1

4 propozycje na większe wyjście. Maja Rutkowski prezentuje sukienki

4 propozycje na większe wyjście. Maja Rutkowski prezentuje sukienki