Szwajcar poszybował na odległość 131 m. Paweł Karelin wylądował na 132,5 m, a Adam Małysz - na 132 m.
Świetny występ zanotował także Kamil Stoch, który za skok na 131,5 m został sklasyfikowany na 8. miejscu. Pozostali Polacy spisali się słabiej. Dawid Kubacki uplasował się na 38. miejscu (116m), a Stefan Hula uzyskał 118,5m (44. pozycja).
Zawody przebiegały z bardzo dużymi problemami. Pierwszym sygnałem, że na skoczni w Ga-Pa wiatr jest zbyt silny był skok na 140,5 m Ville Larinto, zakończony upadkiem. Po tym skoku jury obniżyło rozbieg o dwie belki i postanowiło kontynuować zawody. Ta kontrowersyjna decyzja sprawiła, że wiatr wypaczył wyniki a nawet zagrażał zdrowiu zawodników.
Przekonał się o tym min. Andreas Kofler, lądując z wielkimi trudnościami około setnego metra. Warunki storpedowały za to skoki takich pewniaków jak Thomas Morgentern, Matti Hautamaeki, czy Tom Hilde.
Kolejne zawody już 3 stycznia w Innsbrucku, a już jutro odbędą się tam kwalifikacje i oficjalne treningi. Oprac. skijumping
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?