Nowy album Me And That Man ukazał się 27 marca. Krążek, który nosi tytuł „New Man, New Songs, Same Shit, vol.1” został zarejestrowany w składzie: Adam Nergal Darski – gitara / voc, Sasha Boole – gitara / voc, Matteo Bassoli – bass / voc oraz Łukasz Kumański – perkusja / voc, ale na krążku nie zabraknie licznych, interesujących i zaskakujących gości – są to między innymi: Corey Taylor (Slipknot), Brent Hinds (Mastodon), Matt Heafy (Trivium) oraz Jørgen Munkeby z norweskiego Shining.
- To są moi znajomi tak naprawdę. Właściwie każda z tych relacji zaczynała się od wysłania SMS-a albo napisania na messengerze, że mam taki projekt, którego jestem kuratorem i producentem. Z dwoma czy trzema wyjątkami nie dostałem odpowiedzi negatywnej. Większość z tych projektów i kolaboracji uważam za super udane - podkreśla Adam.
Nergal tym razem postanowił podjąć trochę inne wyzwanie i stworzyć album składający się z 11 utworów, ale tak, żeby każdy kawałek wyróżniał się odmiennym charakterem i klimatem. Wybiera się tu na wycieczki do świata m.in. bluesa, folku, country.
Wystawia zagorzałych fanów na próbę, puszcza do nich oko, wkładając w projekt pasję i serce.
- Bardzo chciałem, żeby ten projekt mnie samego zaskoczył, by to była niespodzianka. Na zasadzie: „dobra, chcę spróbować, jak sobie dam radę w tym departamencie”. Jestem producentem i głównym kompozytorem, ale też zapraszam gości do współpracy. To przechodzi przez moją cenzurę, ale fajnie, że to jest też praca zespołowa. Jesteśmy gangiem i to całość ma być atrakcyjna, a nie tylko moje piosenki - mówi Darski.
Po premierze płyty muzycy mieli wyruszyć w trasę koncertową promującą album „New Man, New Songs, Same Shit, vol.1”. Jeden z nich miał się odbyć w Katowicach (19 kwietnia). Z oczywistych względów, z powodu pandemii koronawirusa nie dojdzie teraz do skutku. Co dalej z koncertami?
- Nie wiem, tak samo jak nikt nic nie wie. Nawet ci ludzie, którzy przekładają rzeczy na jesień albo od razu na przyszły rok. Bo to jest tak naprawdę wróżenie z fusów. Ja się nie zdziwię jak ta trasa będzie totalnie odroczona – mówi Nergal zdradzając, że wśród najbliższych były też plany związane z zespołem Behemoth.
- Pracuję, ale kiedy będziemy mogli konfrontować to na próbach, tego nie wiemy. Plan był taki, że niedługo. Być może będzie za trzy miesiące. Jest tyle niewiadomych, że nie jestem w stanie nic powiedzieć. Chciałem nagrywać płytę Behemoth jeszcze w tym roku. Jest moim priorytetem. Jak już powiedziałem wcześniej, Behemoth jest moją żoną, a Me And That Man jest moją kochanką. Więc muszę najpierw zadbać o żonę - dodał z uśmiechem.
Nasze zdrowie jest ważniejsze niż doznania estetyczne
Podkreśla, że najpierw musi uspokoić się sytuacja związana z pandemią, a potem będzie czas na koncerty.
- Spokojnie, co się odwlecze to nie uciecze. Są w tej chwili ważniejsze sprawy, którymi musimy się zająć. Przede wszystkim my sami musimy przejść przez tę sytuację w jak najlepszej kondycji i zdrowiu. A kultura, sztuka, muzyka jest na kolejnych miejscach. To musi poczekać, gdzieś z boku. Nasze zdrowie jest ważniejsze niż doznania estetyczne w tym okresie. Wierzę, że to przeżyjemy w jak najlepszym zdrowiu i za parę miesięcy, może w przyszłym roku, ale prędzej czy później, na pewno się spotkamy - podsumowuje.
Czas społecznej kwarantanny Adam Nergal Darski stara się spędzać w miarę aktywnie.
- Pracuję dużo, to jest dla mnie kreatywny czas. Mimo, że mam, go dużo więcej niż zwykle to staram się czerpać jak najwięcej z tego. Traktuję to jak prezent od losu. Jako, że samemu byłoby mi trudno wygospodarować tyle wolnego, to cieszę się, że wszechświat zrobił to za mnie. I mogę się zająć wieloma sprawami. Takimi, na które albo mam za mało czasu albo w ogóle go nie mam. Teraz jest to okno w życiu, okazja, żeby się nimi zająć. To, co mówię w tej chwili, nie jest absolutnie jakimś zaklinaniem rzeczywistości. Ja mimo kilku drobnych utrudnień życiowych, widzę, w tym co się dzieje dużo dobrego. Dużo pozytywnych sytuacji, które możemy wynieść z tego i skorzystać - opowiada muzyk.
Jak dba o siebie, co robi w wolnym czasie i czy przebyta dziesięć lat temu białaczka stawia go teraz w grupie podwyższonego ryzyka?
Zobaczcie rozmowę wideo z Adamem Nergalem Darskim.
Bądź na bieżąco i obserwuj
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?