Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Adrian Klepczyński, obrońca Piasta Gliwice: Ta wygrana da nam więcej luzu

Redakcja
Adrian Klepczyński, obrońca Piasta Gliwice, opowiada nam o meczu z Podbeskidziem i swojej asyście przy bramce.

Pokonaliście Górali 2:1 i jesteście blisko utrzymania w ekstraklasie.
Zrobiliśmy duży krok, ale spokojnie - przed nami jeszcze trzy kolejki (Piast zagra z Koroną w Kielcach, z Zawiszą w Bydgoszczy i u siebie z Cracovią - red.). Matematycznego utrzymania jeszcze nie mamy. Wygrana z Podbe-skidziem pozwoli nam w następnych meczach grać na większym luzie.

W doliczonym czasie były nerwy?
Straciliśmy gola w końcówce, była nerwówka, ale udało się dowieźć do końca zwycięstwo i jesteśmy zadowoleni.

Zagraliście dobrze pod względem psychologicznym - zadaliście cios tuż przed przerwą, co zawsze podłamuje rywala. Potem był pana rajd i podanie do Konstantina Vassiljeva. Nie było pokusy, żeby strzelać?
Nie. Kostia był dobrze ustawiony. Na pewno bardzo długo czekam na bramkę zdobytą w ekstraklasie (były dwa gole w barwach Polonii Bytom w 2009 roku - red.). Cieszę się jednak, że Vassiljev trafił z mojego podania i wygraliśmy bardzo ważny mecz.

Nawet gdyby pan czekał na bramkę jeszcze przez następne trzy mecze, to wygląda na to, że będzie na nie szansa w następnym sezonie.
Zobaczymy jak to będzie. Na razie skupiam się na tym sezonie. Przed nami dwa ciężkie wyjazdy, trzeba z nich przywieźć jakieś punkty.

Nie było przed niedzielnym meczem jakiś regionalnych kalkulacji, żeby podzielić się punktami?
Nic z tych rzeczy. Graliśmy u siebie, więc walczyliśmy tylko o trzy punkty i udało się.

Nie da się ukryć, że Podbeski-dzie "leży" drużynie Piasta. Górale jeszcze nie wygrali z wami w ekstraklasie.
To był mecz, który po prostu musieliśmy wygrać, ze względu na czekające nas wyjazdy. Znaliśmy stawkę tego spotkania i dlatego tak cieszy nas ta wygrana. Każdy mecz jest jednak inny, nie miało to znaczenia, że gramy właśnie z Podbe-skidziem. W naszej lidze każdy może wygrać z każdym.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!