ArcelorMittal Poland stale inwestuje w projekty podnoszące jakość oferowanych produktów, zmniejszające wpływ działalności na środowisko, czy poprawiające efektywność energetyczną zakładów. Jednak to bezpieczeństwo pracowników od lat jest priorytetem firmy.
- Wdrażane projekty, liczne seminaria, spotkania i audyty pozwalają nam ciągle podnosić bezpieczeństwo i świadomość pracowników dotyczącą tego, jak ważna jest czujność i przestrzeganie ustalonych zasad, a jak zgubna bywa rutyna – podkreśla Wojciech Kozak, dyrektor BHP w ArcelorMittal Poland.
Jednym z rozwiązań, które ma poprawić bezpieczeństwo pracowników zdzieszowickiego oddziału firmy jest wdrożenie inteligentnych rozwiązań telemonitoringu.
- W naszym zakładzie przemysłowym pracownicy wykonujący pracę w terenie, głównie jednoosobowo, nie korzystają z telefonów komórkowych właśnie ze względów bezpieczeństwa. To dlatego chcieliśmy znaleźć rozwiązanie, które w sytuacji pogorszenia samopoczucia lub zagrożenia zdrowia pracownika, pozwoliłoby na szybki, bezpośredni kontakt ze służbami ratowniczymi i zlokalizowanie pracownika, w przypadku, gdy nie może on sam wezwać pomocy lub jest nieprzytomny – wyjaśnia Mariola Honisz, kierownik grupy produkcji koksu w biurze Automatyki, Informatyki Przemysłowej i Modeli, pracująca w zdzieszowickiej koksowni i odpowiedzialna za wdrożenie tego rozwiązania w zakładzie.
Opaski telemetryczne w Koksowni Zdzieszowice. Ma ich być około 350
Do realizacji pilotażowego systemu monitoringu bezpieczeństwa pracowników wykorzystującego opaski telemetryczne spółka wybrała rozwiązania firmy Comarch. Wybrani pracownicy koksowni zostali wyposażeni w tzw. opaski bezpieczeństwa zintegrowane z platformą telemonitoringu.
- W naszej koksowni dbanie o bezpieczeństwo i zdrowie pracowników jest priorytetem. Wiele prac wykonywanych jest jednoosobowo, dlatego zależało nam, by pracownicy mogli czuć się bezpiecznie na terenie zakładu, który ma ponad 200 ha powierzchni – zaznacza Czesław Sikorski, wiceprezes zarządu i dyrektor zarządzający ds. logistyki i produkcji koksu w ArcelorMittal Poland.
- Zaczęliśmy od wprowadzenia 10 opasek testowych, a obecnie korzystamy już z ponad 130 opasek bezpieczeństwa. Docelowo - w Zdzieszowicach - chcemy objąć tym rozwiązaniem ok. 350 osób - dodaje.
- Cieszę się, że to rozwiązanie, które z sukcesem przetestowaliśmy w naszym zakładzie będzie mogło niedługo posłużyć również pracownikom innych naszych oddziałów – dodaje z kolei Piotr Drzystek, dyrektor zdzieszowickiej koksowni.
Opaski telemetryczne w Koksowni Zdzieszowice. Czujnik upadku i przycisk SOS
Opaski bezpieczeństwa połączone z platformą teleopieki Comarch zostały wyposażone w konfigurację i możliwość kaskadowego dzwonienia na trzy numery alarmowe, a także w wibrację poprzedzającą komunikat głosowy o wykryciu zaniku pulsu, o podejrzeniu upadku lub bezruchu. Umożliwiają też łączność z centrum alarmowym zlokalizowanym na terenie zakładu i obsługiwanym 24h/7 przez wewnętrzne służby ratunkowe.
- Dla Comarch jest to pierwszy taki projekt, który zakładał dostosowanie platformy teleopiekuńczej do potrzeb klienta spoza branży medycznej – zaznacza Magdalena Kamińska, młodsza kierowniczka projektu w Comarch.
– Wymagania stawiane przez branżę przemysłową są zupełnie inne ze względu na odmienną specyfikę użytkowników oraz środowisko, w jakim działają opaski. Na potrzeby tego projektu język platformy dostosowaliśmy do wymagań branży niemedycznej. Specjalnie dla ArcelorMittal do opasek dodaliśmy również funkcję wykrywania zbyt długiego czasu bez wykonywania ruchu. Aby platforma teleopiekuńcza mogła odpowiednio funkcjonować w koksowni, rozszerzyliśmy ją także o system Asset Tracking, pozwalający na lokalizację opasek w budynkach – tam, gdzie system GPS nie wystarczy – dodaje.
Opaski bezpieczeństwa posiadają też takie funkcje jak: przycisk SOS, dwukierunkowe połączenia głosowe, czujnik upadku (z 3 stopniami czułości) i bezruchu czy orientacyjny pomiar tętna.
- Wszystkie wymienione funkcje systemu, a w szczególności opaska noszona przez pracownika w dużym stopniu redukują dwa główne zagrożenia związane z charakterem pracy osób zatrudnionych w koksowni: praca na dużej powierzchni oraz praca pojedynczo. Sposób zapobiegania ewentualnym zagrożeniom jest jak najbardziej uzasadniony – ocenia dr inż. Artur Kozłowski, dyrektor Sieci Badawczej Łukasiewicz - Instytutu Technik Innowacyjnych EMAG.
Nie przeocz
- Lista najbogatszych Polaków związanych ze Śląskiem. Oni dorobili się milionów!
- Najlepsze memy na pożegnanie Grzegorza Krychowiaka. W kadrze już nie zagra
- Częstochowa sprzedała "Dom księcia". Po nieudanych przetargach doszło do rokowań
- Rynek w Cieszynie już po remoncie! Betonoza, czy projekt wart realizacji? Oto zdjęcia
Musisz to wiedzieć

Śpimy krócej i coraz gorzej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Długo wyczekiwany zwiastun już w sieci. Zobacz zapowiedź GTA VI - WIDEO
- Taylor Swift na stałe zapisała się w historii muzyki. Co za osiągnięcie!
- Komisja śledcza ds. afery wiatrakowej? Minister: Trzeba ustalić, kto jest jej autorem
- Kontrowersyjne poprawki do ustawy wiatrakowej. Wiadomo, kto jest autorem