Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Arka Gdynia - Podbeskidzie 1:0. Bezbarwni Górale przegrywają w Trójmieście

Przemysław Drewniak
Przemysław Drewniak
Joan Roman był aktywny w pierwszej połowie, ale w drugiej był niewidoczny i zmarnował w końcówce okazję na wyrównanie
Joan Roman był aktywny w pierwszej połowie, ale w drugiej był niewidoczny i zmarnował w końcówce okazję na wyrównanie Przemyslaw Swiderski
W piątkowym meczu 16. kolejki Fortuna 1. Ligi Podbeskidzie Bielsko-Biała przegrało na wyjeździe z Arką Gdynia 0-1. Jedynego gola dla gospodarzy w końcówce spotkania zdobył Hubert Adamczyk.

Gdy Podbeskidzie po raz ostatni mierzyło się w lidze z Arką Gdynia, Robert Lewandowski zdobywał tytuł króla strzelców pierwszej ligi w Zniczu Pruszków. Oba zespoły od tamtego czasu nieprzerwanie występowały w czołowych dwóch ligach w Polsce, ale na trasie Ekstraklasa-pierwsza liga zawsze się mijały i w piątek zagrały ze sobą w lidze po raz pierwszy od 13 lat.

Ponowne starcie Podbeskidzia z Arką do historii piłki nożnej jednak nie przejdzie. Obie drużyny stoczyły ze sobą wyrównany pojedynek, w którym udało im się wyeliminować wzajemne atuty. Sporo gry w środku pola, niewiele akcji i sytuacji bramkowych - tak wyglądało niemal całe spotkanie.

W pierwszej połowie inicjatywa należała do gości z Bielska-Białej. To Podbeskidzie sprawiało wrażenie drużyny dojrzalszej taktycznie i kontrolującej wydarzenia na boisku. Częściej uderzało też na bramkę, ale przekładało się to na niewielkie zagrożenie pod bramką Arki. Brakowało szybkości, dokładności, a próby z dystansu Kamila Bilińskiego i Mathieu Scaleta były bardzo niecelne.

Poziom emocji nie zmienił się w drugiej połowie, choć to gospodarze wrócili na boisko z większym animuszem i chęcią do atakowania. Podbeskidzie grało pasywnie, a z biegiem czasu na boisku coraz lepiej czuł się lider ofensywy Arki, Hubert Adamczyk. I to wychowanek Chelsea przesądził o losach meczu. Siedem minut przed końcem meczu przeprowadził rajd środkiem pola, skorzystał ze złego ustawienia Scaleta i środkowych obrońców, i pięknym, technicznym strzałem z zewnętrznej części stopy "wkręcił" piłkę do bramki obok bezradnego Martina Polacka.

Górale obudzili się dopiero w końcówce, gdy dwie świetne okazje do zdobycia bramki mieli Biliński i Joan Roman. Po obu strzałach znakomitymi interwencjami popisał się Daniel Kajzer i Podbeskidzie musiało udać się w długą drogę powrotną do domu bez punktów.

Arka Gdynia 1-0 Podbeskidzie Bielsko-Biała
Hubert Adamczyk 83'

Arka: Daniel Kajzer - Arkadiusz Kasperkiewicz, Michał Marcjanik, Martin Dobrotka, Luis Valcarce - Mateusz Stępień (87' Kacper Skóra), Christian Alemán (46' Michał Bednarski), Sebastian Milewski, Hubert Adamczyk, Artur Siemaszko (84' Marcus Vinícius) - Maciej Rosołek (69' Karol Czubak).

Podbeskidzie: Martin Polaček - Ezequiel Bonifacio, Mateusz Wypych, Julio Rodríguez, Maciej Kowalski-Haberek, Kacper Gach (69' Marko Roginić) - Giorgi Merebashvili (64' Michał Janota), Jakub Bieroński (90' Kacper Wełniak), Mathieu Scalet (90' Dawid Polkowski), Joan Román (90' Filip Laskowski) - Kamil Biliński.

Żółte kartki: Dobrotka, Czubak - Biliński, Wypych, Bieroński, Roginić.

Sędzia: Wojciech Myć (Lublin)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera