Anna Moyseowicz
dziennikarzStrona KobietSulęcin
728 materiałów
Uważam, że to ludzie tworzą dziennikarstwo - nie tylko ci, którzy przygotowują materiały prasowe, internetowe, telewizyjne i radiowe, ale także bohaterowie tych materiałów oraz ich odbiorcy. Dlatego właśnie tak ważne jest dla mnie zaufanie Czytelnika, które pielęgnuję na każdym kroku – poprzez maksymalną rzetelność, obiektywizm i dyskrecję.
- Opisuję problemy ludzi w trudnych życiowych sytuacjach, bo wierzę, że nagłośnienie ich spraw może im pomóc
- Interweniuję tam, gdzie występuje konflikt
- Zwracam także uwagę na problemy, których konsekwencje mogą być bardzo szerokie
- A czasem po prostu spaceruję po okolicy
Ta praca niesie wielką satysfakcję
Swoją przygodę z dziennikarstwem zaczęłam podczas nauki w liceum, właśnie od wolontariatu w Gazecie Lubuskiej. Obserwowałam pracę dziennikarzy, zadawałam pytania i próbowałam tworzyć własne artykuły. Podczas studiów dziennikarskich odbyłam praktyki w kilku redakcjach prasowych oraz staż w telewizji. Moje teksty zaczęły ukazywać się w wydaniach internetowych i papierowych, a każdy z nich był ogromnym powodem do dumy. Szukanie tematów, które chciałabym zaprezentować, rozmowy z ludźmi, dnie spędzone w redakcji i ubieranie myśli w słowa dawały mi ogromną satysfakcję. Po pewnym czasie do udanych tekstów dołączyły udane teksty interwencyjne. Wówczas przekonałam się jaką radość daje niesienie pomocy poprzez dziennikarstwo i jaki wpływ mogą wywierać media na rzeczywistość.
A gdy mam trochę czasu...
W wolnym czasie spaceruję w lubuskich okolicznościach przyrody, czytam książki - głównie reportaże oraz książki podróżnicze, a czasem nawet coś upiekę. Z wykształcenia jestem również italianistką, więc zdarzy mi się przeczytać lub posłuchać czegoś po włosku. Lubię podróże, w szczególności te nietypowe, dalekie i organizowane samodzielnie. Kilka razy spróbowałam autostopu i sądzę, że jeszcze pomacham kciukiem przy drodze. Kto wie, może nawet dojadę w ten sposób do Włoch?
Objawienie Matki Boskiej. Niezwykłe doświadczenia rolnika z lubuskiego
Kilkanaście lat temu pojechał na pole po słomę, a wrócił z doświadczeniem, które zmieniło jego życie. Jan Kiełbicki z Koźminka (gmina Szczaniec), jak mówi,...
PLUS
Wiele nowości dla OSP. Co zakłada nowa ustawa?
Projekt nowej ustawy o Ochotniczej Straży Pożarnej proponuje wiele zmian i tak samo wiele wzbudza kontrowersji. Zakłada między innymi wydzielenie Jednostek...
PLUS
Aplikacja na ratunek zwierzętom. Powstaje odpowiednik numeru alarmowego 112
Kilka kliknięć i zgłoszenie poszło. Aplikacja Animal Helper ma pomóc w powiadomieniu odpowiednich służb, gdy zwierzakom dzieje się krzywda. Porównywana jest do...
Zostali oszukani na portalu internetowym. Teraz ostrzegają innych
Mężczyzna z województwa lubuskiego stracił ponad 14 tysięcy złotych, robiąc zakupy online. W ten sam sposób i na tym samym portalu został oszukany mężczyzna z...
PLUS
PKP Intercity wprowadza nową, dobrowolną opłatę
PKP Intercity planuje wprowadzenie dobrowolnej opłaty. Miałaby ona być uiszczana przez pasażerów, którzy chcieliby zrekompensować ślad węglowy, wytworzony...
PLUS
Samoloty, drony i kamery chronią lasy przed ogniem
W lasach zaczyna się tak zwany sezon pożarowy, a to oznacza intensywne przygotowania nadleśnictw do ochrony przed ogniem. Pomogą w tym samoloty, drony, kamery i...
PLUS
Budujesz dom? Część formalności załatwisz online!
W tym roku ruszył serwis e-budownictwo, ułatwiający formalności związane z budową. Od lutego można online np. zgłosić rozbiórkę. Od lipca lista wniosków, które...
Bocian Grześ przedwcześnie wrócił do domu. Teraz korzysta z pomocy rolnika
Do Lipek Małych, wsi w pobliżu Santoka, przyleciał już bocian. Trafił jednak na okres siarczystych mrozów, więc aby przetrwać, korzysta z pomocy człowieka.