Brazylijczyk w Polonii?
Czemu nie. Kiedyś byłem pierwszym Brazylijczykiem w Lechu, więc teraz mogę być też pierwszym w Bytomiu.
Jak Pan trafił do tego klubu?
Grałem już wcześniej w Polsce w Lechu i Pogoni. Później wyjechałem do Japonii do Jokohamy, a ostatnio występowałem w brazylijskim Santa Cruz, ale chciałem wrócić do Europy. Polonii nie pamiętam, bo grała wówczas w II lidze, ale trenera Motykę tak, bo prowadził wówczas Górnika. Wiem, że to dobry szkoleniowiec i dlatego tu jestem, a z poprzedniego pobytu w Polsce najmilej wspominam mecze Lecha z Legią, na których były tłumy.
Jakie są Pańskie piłkarskie atuty?
Dobrze gram głową, stąd przy rogach często wędruję pod bramkę rywali. Potrafię się ustawić na boisku i dokładnie podać. Nie mam też problemów z komunikacją, bo znam kilka zwrotów po polsku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?