- Takie centra przesiadkowe funkcjonują w wielu europejskich miastach i doskonale się sprawdzają - mówi Piotr Grzybowski, doradca prezydenta Częstochowy ds. funduszy unijnych.
Jak miałyby funkcjonować centra przesiadkowe? Na przykład mieszkaniec Myszkowa mógłby przyjechać do centrum w swoim mieście samochodem i zaparkować go na specjalnym parkingu. Stamtąd mógłby wyruszyć pociągiem do Częstochowy, gdzie przesiadłby się w pociąg w dowolny zakątek Polski. Byłaby także specjalna linia łącząca z lotniskiem w Pyrzowicach.
Warunkiem koniecznym do realizacji tego projektu jest jednak pozyskanie środków unijnych, a na to jest duża szansa, bo zdaniem Piotra Grzybowskiego, to zadanie znakomicie wpisuje się w priorytety proponowane przez Unię Europejską, która preferuje projekty łączące kilka dziedzin.
Więcej na ten temat przeczytasz na czestochowa.naszemiasto.pl
*Burze szaleją nad Śląskiem. Idą kolejne. Zobacz zdjęcia
*Nowy podział Śląska: koniec woj. opolskiego i śląskiego, wspólne górnośląskie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?