Chorzów: Bibliobus przyjechał do Wojewódzkiego Parku Kultury i Wypoczynku

Ogólnokrajowe spotkania młodzieży luterańskiej odbywają się co roku w różnych miastach. Ostatnie miało miejsce w Białymstoku. Dla społeczności ewangelickiej to niezwykle ważne wydarzenia, a liczba uczestników jest rekordowa.

- Najistotniejsze są dla tych, którzy żyją w diasporach. Zdarza się bowiem, że grupa młodzieży w parafii składa się zaledwie z dwóch osób. Jadąc na taki zjazd mogą się one przekonać, że w naszym kościele nie są osamotnienie - tłumaczy ksiądz Marek Michalik z parafii w Wiśle Centrum.- To również taka manifestacja tego, że w Polsce są ludzie innego wyznania - dodaje.

Hasło zjazdu brzmiało "Nowa rola". Liczne warsztaty i seminaria dotyczyły zadań kobiet i mężczyzn w społeczeństwie, a także nowej roli, jaką człowiek spełnia w kościele. Uczestnicy mieli okazję wziąć udział m.in. w zajęciach tanecznych, manualnych, a nawet takich, które dotyczyły gier planszowych czy robienia makijażu.

Bożena Giemza z Centrum Misji i Ewangelizacji w Dzięgielowie, które jest organizatorem zjazdu, podkreśla, że tematyka jest dobierana w taki sposób, aby inspirowała i zmuszała młodych ludzi do refleksji. - Chrześcijanin powinien być otwarty na innych. Nie może mieć oporów, żeby mówić o różnych rzeczach. A w dobie uniseksu pewne różnice się zacierają. Relacje między kobietą i mężczyzna są ważną częścią życia duchowego - wyjaśnia Giemza. - Atutem luteranizmu jest jego różnorodność. Na tych zjazdach chcemy też pokazać specyfikę naszego kościoła w Polsce - podkreśla.

Krystian Mularczyk z Katowic z zainteresowaniem dopytywał o różnice między kościołem katolickim, a ewangelickim. - Interesuję się religią. Ten odłam jest liberalny. Nie ma tylu nakazów i jest skierowany na człowieka - uważa.