Co z tym "ciulem"?
Na Śląsku to wulgarne określenie. Ani Plurze, ani Gorzelikowi nie przystoi taki język. Moim zdaniem, nie przemyśleli swoich wypowiedzi.
Jeden i drugi są pewnie przekonani, że z tą wulgarnością jest dokładnie odwrotnie.
Wśród śląskich przekleństw, "ciul" ma najcięższy kaliber. Są regiony kraju, w których wydźwięk tego słowa jest łagodniejszy. Ale ja bym się obraził, gdyby ktoś mnie tak nazwał. Warszawiak może mniej.
Pamiętam taką scenę z "Piłkarskiego pokera". W Zabrzu żona mówi do męża: "Ty mniej gorzołka pij, ty więcej trenuj, ty za granica jedziesz, ciulu ty!"
Z tą żoną to inna historia, która mieści się w obrębie śląskiego matriarchatu. Może właśnie to chciał pokazać reżyser.
Jeśli zaś chodzi o debatę publiczną, to widzę tylko jedno wytłumaczenie dla lekkiego odbierania "ciula" na Śląsku: napływ polskich wulgaryzmów, których ciężar gatunkowy jest znacznie większy.
Kiedyś na Śląsku najcięższym przekleństwem był "pieron". Niedawno widziałem ojca, który pieszczotliwie mówił do swojego małego dziecka: "Ty pieronie!" Gdyby zrobił tak 80 lat temu, ludzie patrzyliby na niego jak na wariata. Tak samo "ciul" trochę stracił swoją ostrość. Dla mnie zawsze będzie to jednak ciężka obelga.
* CZYTAJ KONIECZNIE:
*Nowy taryfikator mandatów SPRAWDŹ, ZA CO GROŻĄ WYŻSZE KARY
*Sprawa Madzi z Sosnowca - ustalenia prokuratorów, zeznania rodziców, wielka ucieczka Katarzyny W.
*GWIAZDA PROGRAMU X-FACTOR nagrywała swój klip w Świerklańcu. ZOBACZ FOTKI
* FOTOMATURA 2012. Zobacz tegoroczne maturzystki i maturzystów z całego województwa! ZAGŁOSUJ!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?