W niedzielę, 18 lutego, po godz. 9, zaniepokojona pracownica Ośrodka Pomocy Społecznej zadzwoniła po straż pożarną, bo nie potrafiła skontaktować się z 77-letnim seniorem, którym się opiekowała. Kobieta powiedziała dyżurnemu, że mężczyzna nie reaguje na pukanie do drzwi.
Na miejsce wysłano strażaków, którzy dostali się do środka domu przy ulicy Bogumińskiej w Olzie.
- W środku znajdował się 77-latek. Był przytomny, ale był utrudniony z nim kontakt. Został przewieziony do szpitala. Za pomocą detektora sprawdzono stężenie tlenku węgla, które wynosiło 270 ppm - mówi st. asp. Czesław Honisz z wodzisławskiej straży pożarnej.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Magazyn reporterów Dziennika Zachodniego TYDZIEŃ
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?