W minioną sobotę, 10 lutego, strażacy dwa razy interweniowali w związku z czadem, który pojawiał się w mieszkaniach. Najpierw otrzymali wezwanie do jednego z mieszkań w bloku na os. Centrum w Łaziskach Górnych.
- Zgłoszenie dostaliśmy przed godziną 10, a na miejscu okazało się, że w łazience zasłabł 66-letni mężczyzna - mówią w mikołowskiej komendzie straży pożarnej.
Przyczyną zasłabnięcia mężczyzny było podtrucie tlenkiem węgla. Czad wydobywał się prawdopodobnie z piecyka znajdującego się w łazience. 66-latek został przetransportowany do szpitala.
Czad był też przyczyną podtrucia trzech osób w mieszkaniu w Mikołowie, gdzie w jednej z kamienic na ul. Jana Pawła, tego samego dnia, blisko godz. 16.30, działali strażacy.
- Jeszcze przed naszym przybyciem na miejscu pojawiło się pogotowie ratunkowe, które zabrało do szpitala 37-letnią kobietę oraz dwójkę dzieci: 6-letnią dziewczynkę i 14-miesięcznego chłopczyka - mówią mikołowscy strażacy.
Pani Agata, która była jedną z poszkodowanych w zdarzeniach związanych z czadem, zawiadomiła naszą redakcję, że jej, ani dzieciom, na szczęście nic poważnego się nie stało.
- Jesteśmy cali - napisała na naszym Facebooku.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Magazyn reporterów Dziennika Zachodniego TYDZIEŃ
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?