Śmiałek musiał pokonać 140 metrów wysokości. Zrobił to bez żadnych zabezpieczeń.
Brawurową akcję Bartłomieja O. wczoraj ok. godz. 16 od strony Alei Jerozolimskich i Pałacu Kultury obserwował spory tłum gapiów. Nie tylko. Pod budynkiem wspinaczkę obserwowali strażacy przy rozstawionych podnośniku i skokochronie oraz specjalistyczna grupa ratownictwa wysokościowego.
Błyskawiczne zorganizowanie tej akcji ratowniczej może kosztować kilkanaście tysięcy złotych. Nie wiadomo, czy alpinista będzie musiał zwrócić te pieniądze.
Na dachu wieżowca czekali na człowieka-pająka policjanci, ale nie postawili mu żadnych zarzutów, bo "prawo nie zabrania chodzenia w pionie".
Marriott został już zdobyty wcześniej. 10 lat temu wdrapał się po ścianie hotelu Francuz, Alain Robert (wcześniej wspinał się z powodzeniem między innymi na paryską wieżę Eiffela i Sears Tower w Chicago). W 1999 roku Mariotta zdobył też inny Polak - Dawid Kaszlikowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?