Odpowiada Katarzyna Kielar, rzecznik PIH w Katowicach:
Zostawiając na przechowanie swój bagaż czy jakąś inną rzecz, zawieramy z przechowawcą tak zwaną umowę przechowania. Przechowawca, czyli osoba, która przyjmuje naszą rzecz na przechowanie, zobowiązuje się zachować ją w stanie nie pogorszonym i dbać o to, aby nie została zniszczona. Umowa przechowania powstaje także wtedy, gdy zostawiamy w szatni kurtkę lub płaszcz, albo gdy idąc na zakupy do supermarketu, umieszczamy w szafce torbę lub plecak. Można też przechowywać papiery wartościowe lub pieniądze.
Zobacz więcej interwencji w ramach Mojego Reportera DZ
Zreguły za przechowanie należy się wynagrodzenie. Jego wysokość może być określona na przykład w umowie. Składający, czyli ten, który oddaje rzecz na przechowanie, powinien pokryć wydatki, jakie przechowawca poniósł w związku z przechowaniem. Zostawienie rzeczy pod czyjąś opieką może być też nieodpłatne. Przechowawca ponosi wobec składającego odpowiedzialność odszkodowawczą i to nawet wtedy, gdy do utraty lub uszkodzenia dojdzie przypadkowo, czyli bez jego winy.
Przechowujący odpowiada nie tylko za samą rzecz, ale także za jej zawartość. Składający musi jednak poinformować przechowawcę o tym, co zawiera oddana do przechowania rzecz. Przechowawca, bez uzasadnionej konieczności nie może oddać przechowywanej rzeczy komuś innemu, zmienić miejsca ani sposobu jej przechowania, a także nie może używać jej bez zgody składającego. (ZIELA)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?