MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dawid Podsiadło z rekordową trasą stadionową. 500 tys. widzów i wyjątkowa nagroda, którą odebrał w Chorzowie

Aleksandra Szatan
Aleksandra Szatan
W trakcie tegorocznej trasy Dawid Podsiadło zagrał na czterech stadionach: w Gdańsku, Wrocławiu, Poznaniu i Chorzowie.Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
W trakcie tegorocznej trasy Dawid Podsiadło zagrał na czterech stadionach: w Gdańsku, Wrocławiu, Poznaniu i Chorzowie.Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE Jakub Szarzyński
Dawid Podsiadło pod względem popularności obecnie nie ma sobie równych na polskim rynku muzycznym, a oprawa jego występów nie odbiega od światowych produkcji. Artysta zagrał w czerwcu siedem koncertów na czterech wyprzedanych stadionach – w Gdańsku, Wrocławiu, Poznaniu i Chorzowie. Ściągnął łącznie blisko pół miliona uczestników, z czego niemal 180 tysięcy zgromadziły dwa koncerty na Stadionie Śląskim, które odbyły się w miniony weekend. Przed ostatnim występem Dawid odebrał wyjątkową nagrodę.

Dawid Podsiadło z rekordową trasą stadionową

Podczas dwóch koncertowych, w sobotę i niedzielę (22 i 23 czerwca) Dawid Podsiadło zgromadził na Stadionie Śląskim rekordową publiczność – dokładnie po 88,5 tysięcy uczestników każdego dnia.

– Prawie 90 tys. uczestników na jednym koncercie to niesamowity wynik. A dodając do tego jeszcze wszystkie osoby pracujące przy tym wydarzeniu, w tym techników czy ochronę, mieliśmy w jednym miejscu 100 tys. osób. To rekord frekwencji na Stadionie Śląskim po przebudowie i ogromnie się cieszymy, że udało się tu zorganizować wydarzenie na tak dużą skalę – mówi dyrektor Stadionu Śląskiego Adam Strzyżewski.

Charakterystyczna scena 360 stopni (umieszczona na środku płyty stadionu, otwarta z każdej strony i otoczona przez publiczność) zagościła już w 2009 roku na Stadionie Śląskim za sprawą pamiętnego koncertu grupy U2 (był to zresztą ostatni gwiazdorski występ przed modernizacją Kotła Czarownic).

Dawid Podsiadło poszedł jeszcze o krok (albo nawet kilka kroków) dalej, serwując przebojowe show z wizualizacjami prezentowanymi na wielkich ekranach, które dopełniały każdy utwór. Były też efekty pirotechniczne, deszcz konfetti, latający wieloryb (i rekiny).

Wisienką na torcie byli specjalni goście. Podczas obu chorzowskich koncertów uczestnicy mogli zobaczyć Ralpha Kaminskiego, Kaśkę Sochacką, Korteza i Artura Rojka, który z Dawidem wykonał "Długość dźwięków samotności". Jeden z największych przebojów Myslovitz w tym duecie mieliśmy okazję wysłuchać już dwa lata temu, podczas pierwszego koncertu Dawida na Stadionie Śląskim.

- To był pierwszy utwór jaki w życiu wykonałem publicznie - przyznał wówczas Dawid Podsiadło.

Tak było 25 czerwca 2022 roku:

W trakcie sobotniego koncertu Dawid zaskoczył dodatkowo fanów, łącząc się na żywo z Taco Hemingwayem, który tego dnia również grał dla kilkudziesięciotysięcznej publiczności w Warszawie. Drugiego dnia niespodzianką dla uczestników było z kolei pojawienie się na scenie dodatkowej pary gości – Vito Bambino i Darii Zawiałow (wokalistka dzień wcześniej była też gościem na warszawskim koncercie Taco). Wspólnie z Dawidem wyśpiewali przebój "I Ciebie też, bardzo".

Milion sprzedanych płyt

Przed ostatnim koncertem Dawid Podsiadło odebrał symboliczną nagrodę – jego dotychczasowe wydawnictwa osiągnęły łączny nakład miliona egzemplarzy.

Bez wątpienia pierwsza dekada działalności artystycznej była dla artysty pasmem wielu sukcesów.
Pierwszy solowy album – „Comfort and Happiness” – wydał w maju 2013 roku i już tydzień później po raz pierwszy trafił na szczyt listy sprzedaży OLiS. Pierwszego Fryderyka, właściwie od razu cztery, odebrał w lutym 2014 roku..

Pod koniec 2018 roku, w ramach „Małomiasteczkowej Trasy”, wyprzedał cztery koncerty na warszawskim Torwarze – bijąc rekordy frekwencji wcześniej dla polskich artystów nieosiągalne. We wrześniu 2019 roku wraz z Taco Hemingwayem zapełnił PGE Narodowy, w 2022 roku kilka innych – już samodzielnie.

26 sierpnia 2023 roku Dawid Podsiadło pobił kolejny rekord, grając koncert na PGE Narodowym dla 80 tysięcy osób, już wtedy prezentując się na scenie 360 stopni, umieszczonej na środku płyty stadionu.

Przed tegorocznymi koncertami, Dawid zorganizował kameralne spotkania, w których udział można było wylicytować na specjalnych aukcjach. Zebrane w ten sposób niemal 200 tys. złotych zasiliło konto akcji „Pajacyk”, Polskiej Akcji Humanitarnej.

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Lady Pank: rocznica debiutanckiej płyty

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikzachodni.pl Dziennik Zachodni