Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dla Rodzin Katyńskich

Beata Sypuła
morguefile.com
Dramatyczną klamrą los zamknął życie dziesięciu członków Rodziny Katyńskiej - stowarzyszenia, które powstało, by szerzyć wiedzę o mordzie i uczcić pamięć tych, którzy zostali rozstrzelani 70 lat temu. W sobotę ich potomkowie zginęli w katastrofie samolotu niedaleko miejsca, gdzie ziemia jest przesiąknięta polską krwią i teraz z kolei ich rodziny potrzebują wsparcia. Możemy go udzielić poprzez dobrowolne datki na konto organizacji lub wpłatę 1 procenta podatku na Caritas pomagającej ofiarom dramatów w kraju i za granicą.

- W katastrofie samolotu zginęło dziesięcioro naszych kolegów - mówi Bogna Szklarczyk, prezes Stowarzyszenia Rodzina Katyńska w Katowicach. - Między innymi Andrzej Sariusz-Skąpski, prezes Federacji Rodzin Katyńskich, ale też dwie panie z Białegostoku i Kalisza szefujące stowarzyszeniu.

Dramat dotknął także kolejne pokolenie Rodzin Katyńskich. W katastrofie samolotu zginęła Anna Maria Borowska z Kalisza, która jest starszą osobą i na uroczystości do Katynia zabrała ze sobą wnuka Bartosza.

W obliczu tragedii okazało się, że Stowarzyszenie Rodzin Katyńskich nie zabiegało o sprawy finansowe i nie zarejestrowało się jako organizacja pożytku publicznego. Dawałoby to jej wówczas prawo do wpłat 1 procenta podatku. Utrzymuje się jedynie ze składek członkowskich i datków ludzi dobrej woli wpłacanych na konto organizacji.

- Ponieważ wielu naszych członków to osoby starsze, z niewielką emeryturą, często zwracały się z prośbą o zwolnienie ich ze składek. Tak też czyniliśmy. Było i tak, że kiedy złodzieje zniszczyli nasz pomnik w Katowicach lub potrzebowaliśmy pieniędzy na wydanie odznaki upamiętniającej 20-lecie naszej organizacji, zawsze służył nam pomocą Andrzej Przewoźnik, sekretarz Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa. On też zginął w katastrofie. Bardzo nad tym bolejemy - mówi prezes Szklarczyk ze Stowarzyszenia Rodzina Katyńska w Katowicach.

W sytuacjach dramatycznych, zwłaszcza po katastrofach, rodzinom ofiar zawsze towarzyszy Caritas Polska. Tak było m.in. po zawaleniu się hali Międzynarodowych Targów Katowickich i po wypadku w kopalni Halemba. Caritas jest organizacją pożytku publicznego, która może przyjmować od nas 1 procent podatku dochodowego. Od wielu lat może dzięki temu pomagać osobom poszkodowanym przez los.

Dzięki zaufaniu, jakim ją darzą Polacy, w 2009 roku mogła udzielić pomocy między innymi dzieciom, samotnym matkom, bezdomnym i niepełnosprawnym. Zeszłoroczny 1 procent podatku Caritas Polska przeznaczyła także na dofinansowanie wyjazdów wakacyjnych dla dzieci z Polski i ze Wschodu, organizowanie świetlic socjoterapeutycznych dla dzieci zagrożonych marginalizacją, na rehabilitację niepełnosprawnych, pomoc bezrobotnym itp. Niejednokrotnie udziela również pomocy humanitarnej ofiarom wojen lub kataklizmów poza granicami Polski.

Po katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem ze wszystkich stron świata na ręce dyrektora Caritas Polska, ks. dr. Mariana Subocza, składane są wyrazy współczucia dla narodu polskiego, rodzin i bliskich ofiar katastrofy prezydenckiego samolotu. Z całego świata płyną też słowa współczucia i bólu - w tym od Caritas Rosja.

Zarząd Caritas Polska, pracownicy i wolontariusze łączą się w bólu i modlitwie z wszystkimi opłakującymi tragiczną śmierć członków delegacji udającej się do Smoleńska na rocznicowe uroczystości i jak zawsze są gotowi do niesienia wszelkiej pomocy.

Aby przekazać 1 proc. podatku, wystarczy w PIT wpisać nazwę: Caritas Polska i numer KRS 0000198645.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!