Dlaczego Katowice nie podświetliły z okazji Dnia Tolerancji żadnych budynków?
Międzynarodowy Dzień Tolerancji ustanowiony przez Zgromadzenie Ogólne ONZ przypada na 16 listopada. Z tej okazji w wielu polskich miastach w poniedziałek podświetlono budynki na tęczowo. W Katowicach nic takiego się nie stało.
I to mimo że prezydent Marcin Krupa podpisał apel samorządowców z Unii Metropolii Polskich w związku z Międzynarodowym Dniem Tolerancji. W piśmie prezydenci i burmistrzowie wyrażają „solidarność z wszystkimi, którzy na co dzień borykają się z wykluczeniem, dyskryminacją i nierównym traktowaniem”.
Nie przeocz
- Uważamy, że każdy obywatel małych ojczyzn ma takie same prawa i obowiązki niezależnie od narodowości, wyznawanej religii, poglądów politycznych, pochodzenia czy orientacji seksualnej – czytamy w oświadczeniu.
Podświetlenie budynków na tęczowo, podobnie jak apel, miało być wsparciem dla osób dyskryminowanych. Dlaczego w Katowicach nic takiego się nie stało?
- W Katowicach iluminacje świetlne realizowane były zawsze na budynku Spodka, którego podświetlenie zostało wyłączone kilka dni temu przez zarządcę zewnętrznego. Nawet w dniu 11 listopada – Święto Niepodległości, nie pojawiła się iluminacja w barwach narodowych, na co zwracali uwagę zresztą mieszkańcy. Oczywiście jako miasto wystąpiliśmy do operatora z zapytaniem o powody odłączenia iluminacji świetlnej na Spodku, obecnie sprawa ta jest wyjaśniana – tłumaczy Ewa Lipka, rzecznik prasowa Urzędu Miasta w Katowicach.
Musisz to wiedzieć
Zobacz koniecznie
Bądź na bieżąco i obserwuj
Najlepsze atrakcje Krakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?